Reprezentacja Polski pokonała wczoraj Turcję 2:1 w ostatnim sprawdzianie przed EURO 2024. Pomocnik “Biało-Czerwonych”, Bartosz Slisz po meczu podkreślał, że jesteśmy gotowi na ten turniej, drużyna jest zbudowana ostatnimi zwycięstwami, a w Niemczech cel jest tylko jeden – wyjście z grupy.
– Moim zdaniem wygląda to bardzo pozytywnie. Wygraliśmy dwa spotkania przed zbliżającym się Euro. Z optymizmem możemy patrzeć na turniej w Niemczech. Będzie to dla mnie pierwsza tak poważna impreza. Cieszę się bardzo, że będę miał okazję tam wystąpić. Mam nadzieję, że osiągniemy z drużyną nasz cel i wyjdziemy z grupy. W każdym meczu chcemy grać o zwycięstwo – podkreślał Bartosz Slisz, cytowany przez TVP Sport.
Polacy trafili do grupy D z Holandią, Austrią i Francją. Na papierze są to bardzo trudni rywale, ale Slisz zaznacza, że możemy powalczyć z tymi zespołami, jeśli będziemy zwarci w defensywie. – Myślę, że nie będziemy dominować w każdym meczu. Ważne, abyśmy bronili się w kompakcie. Mecz ma różne fazy. W drugiej połowie Turcy mieli większe posiadanie piłki, ale to my wygraliśmy i to jest najważniejsze. Niestety nie wykorzystaliśmy naszych dwóch sytuacji, ale liczy się zwycięstwo. Było to solidne granie. Jesteśmy gotowi na turniej.
– Mamy fajną ekipę. Zbudowaliśmy to barażami. Drużyna się scaliła, jeden za drugiego walczy i to na pewno jest super. Każdy mecz jest kroczkiem do przodu, gdzie rozumiemy się jeszcze bardziej i możemy kreować więcej sytuacji. Mam nadzieję, że to, co najlepsze, dopiero przed nami – zaznaczył piłkarz Atlanty United.
Pierwszy mecz reprezentacji Polski na Euro 2024 rozegra już w najbliższą niedzielę. „Biało-Czerwoni” o godzinie 15:00 zmierzą się z Holandią.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Cztery promyki i problem. Pięć taktycznych aspektów próby generalnej przed Euro
- Czy Kacper Urbański powinien wyjść w pierwszym składzie na niedzielny mecz z Holandią?
- MVP Zalewski, świetny Kiwior, ale i weryfikacja Salamona [NOTY]
- Milik – historia tragiczna
- Wielki Boruc, przeklęty Webb i pęknięty balonik. Polska, Beenhakker i EURO 2008
Fot. FotoPyk