Matty Cash nie znalazł uznania w oczach selekcjonera Michała Probierza, przez co zabrakło dla niego miejsca w kadrze na Euro 2024. Zupełnie inne zdanie o zawodniku Aston Villi mogą mieć przedstawiciele AC Milan, którzy w piątek odwiedzili Anglię. Powód? Rozmowa o ewentualnym transferze 26-latka.
Brak powołania dla Casha był sporym zaskoczeniem. Zamiast na zgrupowaniu, reprezentant Polski przebywa obecnie na urlopie. Cash zasłużył na odpoczynek, ponieważ w minionym sezonie rozegrał aż 46 meczów, w których zanotował pięć goli i trzy asysty. Jego zespół zajął czwarte miejsce w Premier League i awansował do Ligi Mistrzów. Jak informuje włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, występy Casha wzbudziły zainteresowanie w Mediolanie.
#Calciomercato I @acmilan, blitz a Londra di #Moncada: incontro con l’Aston Villa per Matty #Cash. Armando #Broja del @ChelseaFC resta un’opportunità parallela e non alternativa a #Zirkzee @SkySport
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) June 7, 2024
Do Anglii osobiście wybrał się Geoffrey Moncada, odpowiedzialny w AC Milan za kwestie sportowe. Francuz spotkał się z przedstawicielami klubów, w których poszukuje wzmocnień. Mowa o Aston Villi oraz Chelsea, w której zainteresowanie „Rossonerich” wzbudza Armando Broja.
Cash jest związany z Aston Villą kontraktem aż do czerwca 2027 roku. Według włoskich mediów klub z Premier League może sobie życzyć za 26-latka około 25 milionów euro.
Czytaj więcej na Weszło:
- Listkiewicz: Wenger czuł się jak w skansenie. Witajcie na Ukrainie!
- Sparing (nie)prawdę ci powie. Co zwiastowały ostatnie mecze Polaków przed wielkimi turniejami?
- Czy Antonio Conte sprawi, że Napoli znowu będzie wielkie?
- Mecz o to, by sceptycyzm nie przerodził się w niechęć
- Wydał fortunę, żeby mieć czyste sumienie i spełniać marzenia. Teraz błyszczy w Gironie
Fot. Newspix