My w Polsce bardzo dobrze wiemy, że Marcin Bułka dobrym bramkarzem jest i basta. Wreszcie zaczynają jednak zdawać sobie z tego sprawę także za granicą, gdzie zaczęto na poważnie doceniać popisy naszego rodaka. W ostatnim czasie sporo mówiło się o zainteresowaniu jego usługami ze strony Milanu, a dziś L’Equipe przekonuje, że bramkarza ponownie chcieliby u siebie włodarze Chelsea.
Bułka przez prawie trzy lata był zawodnikiem drużyn młodzieżowych The Blues – do Londynu trafił w 2016 roku i od tego czasu gra za granicą. Z Chelsea pięć lat temu przeniósł się do Paris Saint-Germain i wtedy pukaliśmy się tylko w czoło, zakładając, że nasz rodak nie ma najmniejszych szans na występy w ekipie mistrzów Francji. I faktycznie nie miał.
Koło ratunkowe rzuciła mu jednak Nicea, w której znienacka wyrósł na jednego z najlepszych bramkarzy Ligue 1 i naprawdę łakomy kąsek na rynku transferowym.
🚨 Chelsea are interested in re-signing OGC Nice goalkeeper Marcin Bulka. AC Milan are also keen on him! 🧤
(Source: @lequipe) pic.twitter.com/hqxUw5KODH
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) June 7, 2024
Łakomy na tyle, że Chelsea miałaby być gotowa do przyznania się do błędu i chętna, by ponownie zakontraktować Polaka. Na innych niż osiem lat temu warunkach, przede wszystkim dlatego, że to już zupełnie inny piłkarz. Za Bułką doskonały sezon, w którym udało mu się zachować aż siedemnaście czystych kont we wszystkich meczach ligowych.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Listkiewicz: Wenger czuł się jak w skansenie. Witajcie na Ukrainie! [WYWIAD]
- Wydał fortunę, żeby mieć czyste sumienie i spełniać marzenia. Teraz błyszczy w Gironie
- Gabor Kiraly: Szare dresy przyniosły mi szczęście [WYWIAD]
Fot. Newspix