Reklama

Najpierw Milan, teraz Chelsea. Przed Marcinem Bułką gorące transferowe lato

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

07 czerwca 2024, 13:47 • 2 min czytania 2 komentarze

My w Polsce bardzo dobrze wiemy, że Marcin Bułka dobrym bramkarzem jest i basta. Wreszcie zaczynają jednak zdawać sobie z tego sprawę także za granicą, gdzie zaczęto na poważnie doceniać popisy naszego rodaka. W ostatnim czasie sporo mówiło się o zainteresowaniu jego usługami ze strony Milanu, a dziś L’Equipe przekonuje, że bramkarza ponownie chcieliby u siebie włodarze Chelsea.

Najpierw Milan, teraz Chelsea. Przed Marcinem Bułką gorące transferowe lato

Bułka przez prawie trzy lata był zawodnikiem drużyn młodzieżowych The Blues – do Londynu trafił w 2016 roku i od tego czasu gra za granicą. Z Chelsea pięć lat temu przeniósł się do Paris Saint-Germain i wtedy pukaliśmy się tylko w czoło, zakładając, że nasz rodak nie ma najmniejszych szans na występy w ekipie mistrzów Francji. I faktycznie nie miał.

Koło ratunkowe rzuciła mu jednak Nicea, w której znienacka wyrósł na jednego z najlepszych bramkarzy Ligue 1 i naprawdę łakomy kąsek na rynku transferowym.

Reklama

Łakomy na tyle, że Chelsea miałaby być gotowa do przyznania się do błędu i chętna, by ponownie zakontraktować Polaka. Na innych niż osiem lat temu warunkach, przede wszystkim dlatego, że to już zupełnie inny piłkarz. Za Bułką doskonały sezon, w którym udało mu się zachować aż siedemnaście czystych kont we wszystkich meczach ligowych.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Trela: Koniec smuty, ale też złotej generacji. Niemcy chcą odzyskać kontakt ze światową czołówką

Michał Trela
0
Trela: Koniec smuty, ale też złotej generacji. Niemcy chcą odzyskać kontakt ze światową czołówką

Anglia

Inne kraje

Trela: Koniec smuty, ale też złotej generacji. Niemcy chcą odzyskać kontakt ze światową czołówką

Michał Trela
0
Trela: Koniec smuty, ale też złotej generacji. Niemcy chcą odzyskać kontakt ze światową czołówką

Komentarze

2 komentarze

Loading...