Reklama

Maguire odniósł się do braku powołania: Jestem zdruzgotany

Piotr Rzepecki

Opracowanie:Piotr Rzepecki

07 czerwca 2024, 08:30 • 2 min czytania 8 komentarzy

Harry Maguire został pominięty przez Garetha Southgate’a i nie pojedzie na zbliżające się Euro 2024. Obrońca Manchesteru United znalazł się w szeroki składzie, ale selekcjoner reprezentacji Anglii na ostatniej prostej wykreślił jego nazwisko. Defensor „Czerwonych Diabłów” wydał w tej sprawie oświadczenie.

Maguire odniósł się do braku powołania: Jestem zdruzgotany

Maguire opisał swoje uczucia. 31-latka wypełnia żal, bo do samego końca był przekonany, że zabierze się z kadrą na mistrzostwa Europy. Powodem nieobecności nie są jednak względy sportowe, obrońca ma kontuzję łydki.

– Jestem zdruzgotany, że nie zostałem wybrany do gry dla Anglii na Euro tego lata. Pomimo moich największych wysiłków nie udało mi się uporać z kontuzją łydki. Może za bardzo się starałem, żeby spróbować – czytamy we wpisie zawodnika.

– Po prostu, jestem całkowicie wypatroszony. Dla mnie reprezentowanie Anglii to najwyższy zaszczyt. To znaczy dla mnie wszystko. Jeśli nie będę mógł pomóc drużynie jako zawodnik, będę kibicował jej jako kibic – tak samo jak reszcie kraju. Idźcie i wygrajcie, chłopcy. Następnie wrócę do kraju, do sztabu medycznego Manchesteru United, aby przygotować się do kolejnego sezonu.

Harry Maguire w kadrze zagrał 63 razy. Reprezentował Anglię na dwóch mundialach (2018 i 2022) oraz na mistrzostwach Europy w 2021 roku, gdzie jego reprezentacja dotarła aż do finału, ale tam uznała wyższość Włochów.

Reklama

Innym wielkim nieobecnym w kadrze „Trzech Lwów” jest Jack Grealish. Pomocnik Manchesteru City przegrał rywalizację, jest w pełni zdrowy, o jego nieobecności zadecydowały względy sportowe.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodził się dzień po Kylianie Mbappe. W futbolu zakochał się od czasów polskiego trio w Borussi Dortmund. Sezon 2012/13 to najlepsze rozgrywki ever, przynajmniej od kiedy świadomie śledzi piłkarskie wydarzenia. Zabawy z kotem Maurycym, Ekstraklasa, powieści Stephena Kinga.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

Kacper Marciniak
1
Trzeba to przyznać: Sabalenka była w Nowym Jorku najlepsza na świecie

EURO 2024

Komentarze

8 komentarzy

Loading...