Dziś Borussia Dortmund zagra z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Przed spotkaniem głos zabrał gwiazdor BVB, Jadon Sancho. – Kiedy jesteś dzieckiem, zawsze marzysz o tego typu spotkaniach. To jak spełnienie marzeń – mówił piłkarz Borussii, cytowany przez Mundo Deportivo.
– Rywalizacja z Realem Madryt sprawia, że ten mecz jest jeszcze lepszy. To są tego typu mecze, które kocham najbardziej. To będzie świetne spotkanie. Real Madryt… Ich historia mówi sama za siebie – wychwalał piłkarz BVB.
Z kolei w rozmowie z portalem CNN Anglik powiedział, że wciąż nie dowierza, że wystąpi w finale LM. Zwłaszcza że mecz finałowy odbędzie się w Londynie. – To trochę szalone, nie sądzę, żeby ktokolwiek się tego spodziewał – że jestem w finale Ligi Mistrzów, zwłaszcza tam, skąd pochodzę. Jestem po prostu szczęśliwy.
Sancho bardzo chciałby zostać w Borussii Dortmund, jednak wraz z końcem sezonu kończy się jego wypożyczenie z Manchesteru United.
Wciąż jednak nie jest znana przyszłość skrzydłowego. Jego umowa z „Czerwonymi Diabłami” obowiązuje do czerwca 2026 roku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kariera usłana finałami. Triumfy (i rozczarowania) Carlo Ancelottiego
- Piszczek: Finał sprzed 11 lat nadal siedzi w głowie. Rozmawiałem z Realem
- Siemieniec dziesiątym trenerem zdobywającym mistrzostwo Polski w swoim pierwszym pełnym sezonie Ekstraklasy
Fot. Newspix