Reklama

Media: Frank Lampard wróci na ławkę trenerską

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

31 maja 2024, 08:28 • 2 min czytania 7 komentarzy

Już kilka razy nie sprawdził się najlepiej w nowej roli, ale nadal ma zamiar się starać. The Athletic przekonuje, że Frank Lampard wkrótce znów spróbuje sił jako trener – były piłkarz Chelsea ma zaopiekować się ekipą Burnley, osieroconą przez Vincenta Kompany’ego.

Media: Frank Lampard wróci na ławkę trenerską

Belg ruszył na podbój wielkiego świata i niedawno został ogłoszony nowym trenerem Bayernu Monachium. Też jest byłym piłkarzem, też jeszcze niedawno biegał po boiskach Premier League, ale jego kariera trenerska na razie układa się o wiele lepiej niż ta Lamparda. Dość powiedzieć, że nawet kibice Burnley nie podchodzą do doniesień mediów z optymizmem.

Nic zresztą dziwnego. Ostatni raz, gdy Anglik zasiadał na ławce trenerskiej, jego Chelsea zdobyła pięć punktów w jedenastu meczach – 0,45 punktu na mecz. Wcześniej Lampard wykręcił zawrotną średnią jednego punktu na mecz w Evertonie, którym dowodził aż na przestrzeni całego roku. Kiepsko, to mało powiedziane.

Lampard miałby przejąć drużynę, która w tym sezonie spadła z Premier League. Podopieczni Kompany’ego uzbierali w całym sezonie 24 oczka i wyprzedzili tylko beznadziejne Sheffield United. W Championship będą jednak jednym z faworytów do awansu, a to może nieco podreperować statystyki Lamparda. Niewiele wskazuje na to, że z Burnley da się zanotować rok ze średnią jednego punktu na mecz.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama
Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

7 komentarzy

Loading...