Reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Portugalią i nie zagra w półfinale EURO U-17. Podopieczni Rafała Lasockiego nie zdołali powtórzyć wyniku, który rok temu osiągnęła kadra Marcina Włodarskiego. Mimo dzisiejszej porażki nie były to złe mistrzostwa w wykonaniu “Biało-czerwonych”.
Reprezentacja Polski drugi raz z rzędu zagrała w ćwierćfinale na mistrzostwach Europy do lat 17. To wynik, który zasługuje na pozytywne słowo, ponieważ w przeszłości obecność naszych kadr młodzieżowych w czołowej ósemce nie była taką oczywistością. Podczas turnieju na wcześniejszym etapie odpadły takie kadry jak Francja, Chorwacja i Hiszpania. W meczu z Portugalią jedynego gola dla reprezentacji Polski strzelił Michael Izunwanne, który występuje w akademii Austrii Wiedeń. Napastnik zakończył turniej z czterema bramkami na koncie i w tym momencie razem z Mikeyem Moore’m z Anglii jest liderem klasyfikacji strzelców.
Izunwanne na remis! Sprawa awansu do półfinału wciąż otwarta 💪
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/6AL5PoJyBW pic.twitter.com/XiJdCxwuVB
— TVP SPORT (@sport_tvppl) May 30, 2024
Zbyt silna Portugalia
Trudno odpadnięcie reprezentacji Polski na tym etapie rozgrywek uważać za rozczarowanie. Portugalia była zdecydowanym faworytem tej rywalizacji. Obie drużyny mierzyły się ze sobą w październiku 2023 roku, wtedy “Biało-czerwoni” ponieśli porażkę 2:5. Podczas turnieju rozgrywanego w Cyprze Polacy zdobyli cztery punkty w fazie grupowej. Podopieczni trenera Lasockiego w meczu otwarcia przegrali 0:2 z Włochami, następnie zremisowali 2:2 ze Szwecją, a następnie wywalczyli sobie awans efektownym zwycięstwem 4:0 nad Słowenią. W pierwszym spotkaniu fazy pucharowej nasi młodzi piłkarze trafili na wyjątkowo silnych przeciwników. Mimo ambitnej postawy i szansy w końcówce meczu na wyrównanie, nasza kadra U-17 przegrała 1:2 i pożegnała się z turniejem.
Trzeba pamiętać, że Portugalia od kilku lat jest krajem, który szkoli bardzo dużą liczbę technicznych piłkarzy. Podczas turnieju radzili oni sobie bardzo dobrze. Wygrali grupę, w której rywalizowali z Anglią, Francją oraz Hiszpanią. W półfinałach Dania podejmie zwycięzcę ćwierćfinału Włochy-Anglia, a zespół, który wyeliminował Polaków,zmierzy się z Serbią.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Paradoksy Kompany’ego
-
Arne Slot i nowa era w Liverpoolu. Kim jest następca Juergena Kloppa?
-
Rutkowski podsumował klęskę Lecha. „Dział skautingu wie, że limit błędów się wyczerpał”
Fot. Newspix