Reklama

Paulo Dybala nie wyklucza przejścia do La Liga lub Premier League

Radosław Laudański

Autor:Radosław Laudański

30 maja 2024, 15:38 • 2 min czytania 4 komentarze

Paulo Dybala udzielił wywiadu redakcji “The Athletic”, w którym wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Piłkarz przyznał, że ciężko byłoby mu po 12 latach odejść z Włoch, dodał jednak, że jest ciekawy jakby poradził sobie w Premier League lub La Liga.

Paulo Dybala nie wyklucza przejścia do La Liga lub Premier League

Słowa wypowiedziane przez Dybalę są ważne z powodu ważnego do 2025 roku kontraktu, a także kwoty klauzuli wykupu, która wynosi zaledwie 12 milionów euro. Dotyczy ona tylko klubów spoza Włoch, bo na wewnątrzrynkowy transfer musieliby się zgodzić “Giallorossi”.

W ostatnich miesiącach media sporo spekulowały na temat przyszłości zawodnika. Za główny warunek jego pozostania w obecnym zespole uznawano awans do Ligi Mistrzów. Dziś wiemy, że Roma nie będzie występowała w tych rozgrywkach. Dybalę do pozostania może zachęcić jednak fakt, że bardzo mocno związał się emocjonalnie z Rzymem, tamtejszymi kibicami, a także z Daniele De Rossim.

Reklama

Argentyńczyk ma już 30 lat i sporo kontuzji za sobą. Rozegrał jednak bardzo dobry sezon, podczas którego zdobył 16 bramek i zaliczył 10 asyst we wszystkich rozgrywkach. Ostatnio zrobiło się o nim głośno, kiedy selekcjoner kadry Argentyny Lionel Scaloni pominął go przy liście powołanych na Copa America. Piłkarz nie krył rozczarowania z tego powodu. Rozmawiając z “The Athletic” poruszył ciekawą kwestię, która może sugerować możliwość opuszczenia Romy podczas letniego okna transferowego.

Jestem we Włoszech od prawie 12 lat i przeżyłem tutaj wiele niesamowitych chwil. Trudno mi wyobrazić sobie życie w innym kraju, ponieważ tutaj stałem się mężczyzną. Włochy dały mi wszystko. Odejście stąd byłoby ciężkie. Jestem jednak ciekawy, jak bym sobie poradził w tak silnych ligach, jak La Liga i Premier League – powiedział.

Sygnał do potencjalnych chętnych wysłany.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Reklama

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

4 komentarze

Loading...