Hiszpańskie media donoszą, że osoba Roberta Lewandowskiego była główną przyczyną odejścia z klubu Xaviego. Podobnie jest z zatrudnieniem Hansiego Flicka, u którego kapitan reprezentacji Polski grał fantastycznie. Włodarze Barcy chcą, by Lewandowski ponownie rozkwitł pod wodzą starego-nowego szkoleniowca.
Zdaniem hiszpańskich mediów Robert Lewandowski był bardzo wymagający i zdystansowany wobec młodych zawodników w FC Barcelonie. Xavi nie chciał mieć w zespole Polaka, bo miał zbyt duży i negatywny wpływ na piłkarzy. Jak czytamy w hiszpańskim Sporcie – nie miał wystarczająco empatii do młodszych kolegów.
Poza tym Xaviemu zależało na innym typie napastnika. Były trener “Blaugrany” rozważał sprzedaż kapitana naszej kadry. Lewandowski oraz kilku innych zawodników (Marcos Alonso, Oriol Romeu, Joao Felix, Vitor Roque) nie byli bowiem brani pod uwagę przez Xaviego w kontekście budowy kadry na nowy sezon. Tę listę ujawnił dziennikarz Jordi Grau.
Lewandowski w drużynie sezonu LaLiga
Tak czy siak wydaje się, że dla samego Lewandowskiego to dobrze, że Barca zmienia trenera i że włodarze postawili właśnie na Flicka. Były szkoleniowiec Bayernu Monachium i niedawny selekcjoner reprezentacji Niemiec miał kapitalny wpływ na Polaka. Za kadencji Flicka Bayern wygrywał wszystko co możliwe, z Ligą Mistrzów włącznie, a Lewandowski był gwiazdą tamtej drużyny.
FC Barcelona zakończyła sezon LaLigi na drugiej lokacie. Lewandowski strzelił w rozgrywkach ligowych 19 goli. Królem strzelców został Artem Dovbyk, który miał pięć trafień więcej.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Cygan: Moja ocena sezonu Rakowa? Daję 6/10
- Grosicki znów był świetny, ale na nagrodę MVP bardziej zasłużyli inni
- „Chyba nawet pobiliśmy dokonania Górnika Zabrze z 2017 roku”. GKS Katowice świętuje awans
Fot. Newspix