Reklama

Tułacz: Awans był wielkim osiągnięciem, ale utrzymanie to kosmos

Patryk Fabisiak

Opracowanie:Patryk Fabisiak

27 maja 2024, 23:14 • 2 min czytania 10 komentarzy

Puszcza Niepołomice sprawiła chyba największą niespodziankę minionego sezonu, utrzymując się w Ekstraklasie. Sam trener Tomasz Tułacz przyznaje, że pozostanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym, jest znacznie trudniejsze niż awans.

Tułacz: Awans był wielkim osiągnięciem, ale utrzymanie to kosmos

“Żubry” do ostatniej kolejki nie mogły być pewne utrzymania, ale przecież przed startem sezonu mało kto podejrzewał, że tak długo będą w ogóle w grze. Puszcza weszła jednak do Ekstraklasy z konkretnym planem, opracowanym przez Tomasza Tułacza, i konsekwentnie go realizowała. Pomimo niewątpliwie najsłabszej kadry w całej stawce, ten plan okazał się skuteczny.

Wcześniej, grając dokładnie w taki sam sposób, Puszcza wywalczyła sobie awans do Ekstraklasy, eliminując w barażach m.in. Wisłę Kraków. Trener Tułacz przyznaje jednak, że wywalczenie sobie promocji na najwyższy poziom rozgrywkowy było znacznie łatwiejsze, niż utrzymanie się. – I jeden i drugi sukces ma swój wyjątkowy smak. Wydaje mi się, że jednak trudniej było pozostać w elicie. W pierwszej lidze mieliśmy dwa niezwykle trudne mecze barażowe, a w Ekstraklasie mierzyliśmy się z wymagającym rywalem praktycznie co kolejka. Wygraliśmy rywalizację z klubami, które w wielu aspektach mają większe możliwości od naszych. Awans był wielkim osiągnięciem, ale utrzymanie to kosmos – powiedział 54-letni szkoleniowiec w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.

Tułacz przyznał również, że jeszcze trudniejszym wyzwaniem będzie następny sezon. – Spodziewam się, że będzie jeszcze ciężej. Poprzeczka pójdzie w górę. Zmieni się to, że nie usłyszymy już tych lekceważących wypowiedzi, bo w tym sezonie pokazaliśmy, że nie zasługujemy na takie komentarze. Doświadczenie nam pomoże, ale jak już wspomniałem, jeszcze nie wiemy, w jakim kierunku pójdziemy latem. Konkurencja również nie śpi, rywale będą starali się wzmocnić.

Tomasz Tułacz trafił do Puszczy Niepołomice w sierpniu 2015 roku, kiedy ta występowała jeszcze w drugiej lidze. Od tamtej pory poprowadził “Żubry” w 327 spotkaniach i wykręcił średnią punktową 1,41.

Reklama

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. 400mm.pl

Urodzony w 1998 roku. Warszawiak z wyboru i zamiłowania, kaliszanin z urodzenia. Wierny kibic potężnego KKS-u Kalisz, który w niedalekiej przyszłości zagra w Ekstraklasie. Brytyjska dusza i fanatyk wyspiarskiego futbolu na każdym poziomie. Nieśmiało spogląda w kierunku polskiej piłki, ale to jednak nie to samo, co chłodny, deszczowy wieczór w Stoke. Nie ogranicza się jednak tylko do futbolu. Charakteryzuje go nieograniczona miłość do boksu i żużla. Sporo podróżuje, a przynajmniej bardzo by chciał. Poza sportem interesuje się w zasadzie wszystkim. Polityka go irytuje, ale i tak wciąż się jej przygląda. Fascynuje go… Polska. Kocha polskie kino, polską literaturę i polską muzykę. Kiedyś napisze powieść – długą, ale nie nudną. I oczywiście z fabułą osadzoną w polskich realiach.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
1
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Ekstraklasa

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
58
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

10 komentarzy

Loading...