Wszystko wskazuje na to, że Wisłę Kraków czekają w najbliższym czasie spore zmiany. Jak informuje portal Meczyki.pl, z klubem ma się pożegnać dyrektor sportowy, Kiko Ramirez.
Miniony sezon miał dla Wisły Kraków słodko-gorzki smak. Drużyna prowadzona przez Alberta Rude zdołała zupełnie niespodziewanie triumfować w Pucharze Polski, pokonując w finale Pogoń Szczecin, ale ostatecznie nie wywiązała się ze swojego podstawowego zadania, a więc nie awansowała do Ekstraklasy.
Nie będzie przesadą, jeśli powiemy, że Wisła skompromitowała się na całej linii, ponieważ zakończyła rozgrywki pierwszej ligi dopiero na 10. miejscu w tabeli, czyli nie weszła nawet do baraży. Oznacza to, że przy Reymonta dojdzie w najbliższym czasie do sporych zmian, a z informacji przekazywanych przez portal Meczyki.pl wynika, że ich pierwszą ofiarą ma być dyrektor sportowy, Kiko Ramirez. Hiszpan spotkał się w poniedziałek z drużyną i poinformował o swoim odejściu. Trwają jeszcze rozmowy dotyczące rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron.
Ramirez jest głównym odpowiedzialnym za ostatnie transfery Wisły, przede wszystkim za niesławny hiszpański zaciąg.
– Kompletnie nie wypalił pomysł z zaciągiem hiszpańskim w Wiśle Kraków, za co odpowiedzialność ponosi dyrektor sportowy Kiko Ramirez. Sam zgłaszał się do klubu, przez kibiców został przyjęty z otwartymi rękami, jako zasłużona dla Białej Gwiazdy postać, ale na koniec sprawdziła się „teoria grzybowa”. Znajomy z piłkarskiego środowiska rzucił mi kiedyś, że wszyscy najgorzej wychodzą na tak zwanych „prawdziwych — w tym przypadku — Wiślakach”, bo w rzeczywistości nie są tak oddani, jak deklarują — to największe prawdziwki, które kręcą się przy klubach i działają głównie na swoją korzyść – pisze w swoim tekście o przyczynach porażki “Białej Gwiazdy” Szymon Janczyk.
To jednak nie wszystko. Ramirez miał mieć także spore problemy komunikacyjne w klubie, ponieważ nie posługuje się ani językiem polskim, ani nawet angielskim. Często można się więc było z nim porozumieć tylko i wyłącznie z pomocą… Google Translator.
Czytaj więcej na Weszło:
- Nijaki zespół, nijaki wynik. Wszystkie błędy Wisły Kraków
- Lechia i GieKSa z domieszką baraży. Pierwszoligowi najlepsi z najlepszych
- Wielka radość w Gdyni! Tylko że… to nie Arka świętowała awans [REPORTAŻ]
- Trela: Opóźniony rachunek za cały sezon. Dlaczego Warta Poznań spadła?
- Srebro jak złoto. Niezwykła droga krzyżowa Śląska Wrocław
Fot. Newspix