W finale baraży o Premier League spotkały się dwa kluby, które niemal do samego końca walczyły o bezpośredni awans i zajęły na koniec sezonu zasadniczego trzecie i czwarte miejsce. W pojedynku dwóch spadkowiczów Leeds United z Southampton, lepszy okazał się ten z Polakiem w składzie i to właśnie drużyna z południa Anglii awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Mecz odbył się na legendarnym londyńskim Wembley, na neutralnym gruncie. Spotkanie było bardzo wyrównane od samego początku, ale to gracze Southampton objęli prowadzenie w 27. minucie za sprawą Adama Armstronga. Do końca meczu, mimo szans dla obu stron, wynik się nie zmienił i to popularni Święci mogli cieszyć się z awansu.
Southampton are Premier League.#SaintsFC pic.twitter.com/oHhtR5LMXy
— Alfie House (@AlfieHouseEcho) May 26, 2024
Od pierwszej minuty zobaczyliśmy polskiego obrońcę, który rozegrał pełne 90 minut, a w pierwszej połowie otrzymał żółtą kartkę. Łącznie w tym sezonie Bednarek wystąpił w 46 spotkaniach w barwach zespołu z St. Mary’s Stadium i strzelił dwa gole.
Southampton tym samym dołączyło do Leicester i Ipswich, które awansowały bezpośrednio zaraz po zakończeniu sezonu zasadniczego. Dwóch spadkowiczów, po zaledwie roku na zapleczu Premier League, wróciło więc do najwyższej klasy rozgrywkowej. Trzeci z nich, Leeds, odpadł dosłownie tuż przed metą.
SAINTS are BACK 🆙 pic.twitter.com/EY9IVAEfzP
— Southam(P)ton FC (@SouthamptonFC) May 26, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Arka znów wyłożyła się na ostatniej prostej. Gieksa wraca do Ekstraklasy!
- Architekci sukcesu. To oni wygrali Jagiellonii mistrzostwo
- Trela: Dlaczego mistrzostwo dla Jagiellonii to najlepsze, co mogło się przytrafić polskiej lidze
- Leszczyński: W Śląsku był rozgardiasz. Trener Magiera wiele zmienił
fot. Newspix