Reklama

Czas prawdy przed “Empolianką”. Reprezentanci Polski walczą o utrzymanie w Serie A

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

13 maja 2024, 13:31 • 2 min czytania 0 komentarzy

Empoli to klub, w którym występują Sebastian Walukiewicz, Szymon Żurkowski, a także Bartosz Bereszyński. Podczas początkowego okresu pracy Davide Nicoli pojawiło się sporo entuzjazmu i wiary w pewne utrzymanie w Serie A. Teraz jednak wyniki wyraźnie się pogorszyły i wszystko wskazuje na to, że toskański zespół do końca będzie drżeć o ligowy byt. 

Czas prawdy przed “Empolianką”. Reprezentanci Polski walczą o utrzymanie w Serie A

Kiedy Davide Nicola pod koniec stycznia w roli strażaka przejmował Empoli, szybko, nieoczekiwanie i wyraźnie poprawił wyniki zespołu. Połączyło się to ze zmartwychwstaniem Szymona Żurkowskiego i jego hat-trickiem podczas starcia z Monzą. Nicola ma doświadczenie z wyciągania klubów z trudnych sytuacji, jednakże w pierwszym miesiącu pracy zaskoczył nawet samego siebie.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1749099189735133483

Później sytuacja mocno się zmieniła, Empoli przegrało cztery mecze z rzędu, po których okazało się, że wywalczenie utrzymania w Serie A nie będzie wcale takie proste i przyjemne. Może niepokoić fakt, że w ostatnich dziesięciu kolejkach “Azzurri” zdobyli zaledwie siedem punktów, co jest drugim najgorszym wynikiem w lidze. Obecnie podopieczni Davide Nicoli zajmują 17 miejsce w lidze i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Klub z Toskanii w dwóch ostatnich kolejkach zmierzy się na wyjeździe z Udinese, a także u siebie z Romą. Terminarz wydaje się trudny z racji na rangę meczu przeciwko zespołowi z Udine. To 18 zespół w tabeli, który traci zaledwie dwa punkty do Empoli, a Roma po przyjściu De Rossiego jest po prostu świetną drużyną.

https://twitter.com/EmpoliFC/status/1789634293926351168

Reklama

Co z Polakami? Szymon Żurkowski po świetnym wejściu do zespołu zaliczył obniżkę formy. Stał się rezerwowym i w ostatnich czterech meczach występował na boisku przez zaledwie 39 minut. Sebastian Walukiewicz jest nazywany najlepszym obrońcą Empoli, złapał jednak uraz uda. Pauza trwała jedno spotkanie, podczas ostatniej kolejki usiadł na ławce, co może napawać optymizmem. Bartosz Bereszyński po długich i licznych perturbacjach wreszcie odnalazł stabilizację i od ośmiu spotkań gra wszystko od deski do deski.

Utrzymanie Empoli jest ważną kwestią dla reprezentantów Polski. Za przestrogę może służyć Spezia, która po zeszłorocznym spadku radziła sobie fatalnie, a Żurkowski, Reca i Drągowski stracili pół roku.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Karol Świderski i Mateusz Bogusz zapisali trafienia, Sebastian Szymański nie przestaje błyszczeć [STRANIERI]

Reklama

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

City zdemolowane przez Tottenham. Guardiola wyrównał niechlubny rekord z 2006 roku

Paweł Marszałkowski
1
City zdemolowane przez Tottenham. Guardiola wyrównał niechlubny rekord z 2006 roku
Hiszpania

Atletico zrobiło remontadę, a “rekordowy” Simeone nagle przerwał wywiad

Patryk Stec
0
Atletico zrobiło remontadę, a “rekordowy” Simeone nagle przerwał wywiad

Piłka nożna

Anglia

City zdemolowane przez Tottenham. Guardiola wyrównał niechlubny rekord z 2006 roku

Paweł Marszałkowski
1
City zdemolowane przez Tottenham. Guardiola wyrównał niechlubny rekord z 2006 roku
Hiszpania

Atletico zrobiło remontadę, a “rekordowy” Simeone nagle przerwał wywiad

Patryk Stec
0
Atletico zrobiło remontadę, a “rekordowy” Simeone nagle przerwał wywiad

Komentarze

0 komentarzy

Loading...