Piłkarze PSG w ten weekend tylko zremisowali z walczącym o utrzymanie Le Havre, ale i tak po 31. kolejce mogą już obwołać się mistrzem Francji. Są już pewni trzeciego z rzędu mistrzostwa kraju, po tym jak wpadkę zanotował wicelider, Monaco. Drużyna Radosława Majeckiego przegrała z Lyonem 2:3.
Piłkarze ze stolicy Francji mają na koncie 70 oczek. O dwanaście więcej od goniących ich zawodników Monaco. Już dziś wiemy, że klub z księstwa nie zdoła ich doścignąć. Do końca sezonu zostały bowiem trzy kolejki, a więc dziewięć możliwych punktów do zebrania.
Kylian Mbappe i spółka są więc pewni mistrzowskiego tytułu. To ich trzecie mistrzostwo z rzędu i dziesiąte od 2013 roku, czyli od początku ery Nassera Al-Khelaifiego w klubie z Paryża.
Dodajmy, że łącznie PSG ma na swoim koncie aż 50 trofeów. W tym sezonie paczka Luisa Enrique stoi przed szansą zdobycia potrójnej korony, bo jest w grze o Ligę Mistrzów – w półfinale zagra z Borussią Dortmund, a w finale Pucharu Francji zmierzy się z Lyonem.
Le Paris Saint-Germain est 𝙲𝙷𝙰𝙼𝙿𝙸𝙾𝙽 𝙳𝙴 𝙵𝚁𝙰𝙽𝙲𝙴 pour la 12ème fois de son histoire ! 🏆❤️💙#ParisiensEtChampions pic.twitter.com/c94vYtawza
— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) April 28, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trenował w Legii, teraz jest wielką nadzieją Lecha
- Legia Warszawa i Jacek Zieliński. Sztuka stania w miejscu
- Raport kadrowiczów na pięćdziesiąt dni przed meczem Polaków na Euro
Fot. Newspix