Łukasz Wiśniowski w programie „Foot Truck Calling” rozmawiał z Bartoszem Bereszyńskim. 31-latek powiedział, że nie chciałby tylko znaleźć się w kadrze na czerwcowe mistrzostwa, ale też na nich grać.
Latem zeszłego roku doświadczony defensor został wypożyczony do Empoli, którego barwy reprezentują także Szymon Żurkowski oraz Sebastian Walukiewicz. Do tej pory rozegrał łącznie 19 ligowych spotkań, w których zanotował jedną asystę.
Czy Bereszyński widzi się w kadrze na Euro 2024? 31-latek na swoim koncie ma łącznie 10 występów na trzech wielkich turniejach.
– Pojechać to mogę jako kibic. Ja chcę grać na Euro. Jak bym nie chciał walczyć o miejsce w pierwszym składzie, to bym podziękował i powiedział, że nie chcę być w ogóle brany pod uwagę. Chcę pomóc tej drużynie. Jak będzie? Zobaczymy. Jestem zawsze gotowy i chętny do tego, by grać – podkreśla 54-krotny reprezentant Polski.
Boczny obrońca – za czasów gry w Legii Warszawa – miał okazję rywalizować m.in. z Jagiellonią Białystok prowadzoną przez Michała Probierza.
– Mam takie wrażenie, że trener Probierz na przestrzeni tych lat, gdy przecinaliśmy się w Ekstraklasie, chyba zmienił się jako człowiek. Trener też sam o tym mówił, że przeszedł taką wewnętrzną metamorfozę i na wiele rzeczy patrzy dziś inaczej – powiedział Bartosz Bereszyński.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- JAK ROZWIJAŁ SIĘ JUDE BELLINGHAM
- JAK WYGLĄDA REKORD RUCHU NA TLE EUROPY?
- RADOMIAK 2023/24 – ZESPÓŁ, KTÓRY TRUDNO POLUBIĆ
Fot. Newspix
