Paweł Jeż został nowym prezesem zarządu Zagłębia Lubin. 53-latek zastąpił na stanowisku Michała Kielana.
Zeszłoroczne wybory parlamentarne przetasowały układ sił politycznych w naszym kraju. Pociągnęło to za sobą zmiany w spółkach Skarbu Państwa. Jedna z nich, czyli KGHM to główny sponsor Zagłębia Lubin, dlatego było jasne, że Miedziowych prędzej czy później dosięgnie wiatr politycznych zmian. Prezes Michał Kielan nieoficjalnie spodziewał się, że fotel prezesa straci już zimą. Na stanowisku wytrwał jednak do kwietnia.
Nowym prezesem został Paweł Jeż, który powraca do Zagłębia po 15 latach. Będzie sprawował władzę w klubie w ramach VII kadencji.
To może nie być koniec zmian w Lubinie. Pracę mają stracić również trener Waldemar Fornalik i dyrektor sportowy Paweł Burlikowski. Jak podaje Filip Trokielewicz z portalu mkszaglebie.pl, obaj siedzą na gorących stołkach i jeśli Miedziowi zostaną w większym stopniu zaangażowaniu w walkę o utrzymanie, stracą posady. Niewykluczone również, że nawet mimo zachowania ligowego bytu zarówno szkoleniowiec, jak i szef pionu sportowego, rozstaną się z klubem po zakończeniu sezonu.
Zagłębie zajmuje obecnie 11. miejsce w Ekstraklasie. Nad strefą spadkową ma pięć punktów przewagi.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- W objęciach Skarbu Państwa. Sprawdzamy wkład państwowych spółek w polskie kluby
- Podolski, najlepszy aktywista i społecznik piłkarskiej Polski
- Musiolik: Podolski jest bezcenny. Nie ma takich ludzi w polskiej piłce
Fot. Newspix
