Praca Radosława Majeckiego w wygranym 1:0 spotkaniu z Rennes została doceniona. Polski bramkarz zachował czyste konto i znalazł się w jedenastce kolejki przygotowywanej przez dziennikarzy „L’Equipe”.
7 kwietnia AS Monaco mierzyło się u siebie z Rennes w meczu 28. kolejki Ligue 1. Rywalizacja przyniosła kibicom tylko jedną bramkę, a jej autorem był Maghnes Akliouche, który trafił w 25. minucie. Nie oznacza to jednak, że nic się w tym spotkaniu nie działo, bowiem w 46. minucie ukarany czerwoną kartką został Martin Terrier, a w drugiej połowie “wyrównało się”, gdy z boiska odesłany został Thilo Kehrer.
Radosław Majecki stanął na wysokości zadania i w obliczu nerwów na boisku, zapewnił spokój z tyłu. 24-letni bramkarz zanotował siedem skutecznych interwencji, a ponadto świetnie zachował się przy groźnym strzale Martina Terriera w pierwszej połowie.
Bardzo dobry występ Polaka znalazł swoje odzwierciedlenie w pomeczowych ocenach – Majecki otrzymał najwyższą notę ze wszystkich zawodników biorących udział w tym spotkaniu i znalazł się w jedenastce kolejki:
– Majecki obronił strzały Gouriego, bardzo dobrze zachował się przy uderzeniu Terriera, powstrzymał Bourigeauda. W dodatku wybronił decydujące uderzenie Blasa pod koniec meczu – czytamy w argumentacji.
Quel match encore de Radek 🤯
1⃣-0️⃣ #ASMSRFC pic.twitter.com/r9oeqr32kE
— AS Monaco 🇲🇨 (@AS_Monaco) April 7, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Radosław Majecki kolejny raz chwalony po zachowaniu czystego konta
- Trener Monaco: Radosław Majecki w pierwszym składzie na dłużej
- Milik się przełamał, Majecki zachwyca w Ligue 1, ale poza tym blado [STRANIERI]
Fot.Newspix
