Raków Częstochowa w ostatnich pięciu kolejkach wygrał tylko raz, nie pokonał żadnego z trójki beniaminków i koncertowo marnuje szanse na obronę tytułu. W piątkowy wieczór “Medaliki” przegrały w Radomiu, co nie pozostało bez reakcji Michała Świerczewskiego.
Właściciel klubu spod Jasnej Góry zabrał głos na Twitterze. Poprzednim razem zrobił to pod koniec lutego, gdy podopieczni Dawida Szwargi przegrali 0:3 z Piastem Gliwice. Stwierdził wtedy, że Raków stał się ligowym średniakiem i taka jest brutalna rzeczywistość.
Rozbicie Lecha Poznań mogło sugerować, że przesadził, ale kolejne mecze pokazały, że Świerczewski trzeźwo ocenił sytuację.
Teraz skomentował on porażkę w Radomiu. Z jego wpisu wynika, że zdecydowane kroki po weekendzie nie są wykluczone.
Po meczu z Puszczą byłem zły. Po Ruchu rozgoryczony. Dziś nie jestem w stanie opisać tego uczucia… Uwierzcie, że przeżywam to co najmniej równie mocno jak Wy. Dziś jednak nie będzie żadnych decyzji. Na początku tygodnia ogłosimy czy i ewentualnie jakie podejmiemy działania.
— Michał Świerczewski (@MichalS1978) April 5, 2024
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Największa porażka Bogdana Wenty [REPORTAŻ]
- Wisła Kraków zrobiła „szach”, PZPN-owi zostaje „pat”
- Pandemonium Zagłębia Sosnowiec
- Patologia w Concordii Elbląg. Były trener zdradza szczegóły: Zapowiedziano mi spadek
Fot. Newspix