Gual: Jeśli zwycięży Jagiellonia, będzie niemal pewna tytułu

Opracowanie:Damian Popilowski

04 kwietnia 2024, 23:24 • 2 min czytania 4 komentarze

Marc Gual wypowiedział się dla „CANAL+ SPORT” między innymi w sprawie zbliżającego się spotkania z Jagiellonią oraz powrotu do dobrej formy. Zawodnik Legii Warszawa docenił przy tym Nene, oznajmiając, że ten wyróżnia się na tle zespołu.

Gual: Jeśli zwycięży Jagiellonia, będzie niemal pewna tytułu

7 kwietnia o godzinie 17:30 Legia Warszawa zmierzy się z Jagiellonią Białystok w bardzo ważnym meczu Ekstraklasy. “Wojskowi” zdołali się ostatnio przełamać, zwyciężając w dwóch spotkaniach z rzędu. Liderująca Jagiellonia przyjedzie z kolei rozdrażniona po porażce z Pogonią Szczecin w Pucharze Polski.

Marc Gual przyznał, że zwycięstwo rywala będzie równoznaczne z utorowaniem mu prostej drogi do mistrzostwa:

– Jeśli zwycięży Jagiellonia, to będzie niemal pewna zdobycia mistrzostwa. By z nią wygrać, trzeba pozbawić ją tego poczucia, że ma już tytuł w swoich rękach, i pokazać, że wszyscy będą rywalizować o 1. miejsce w Ekstraklasie do końca. (…) Nene znacząco wyróżnia się na tle Jagiellonii. Potrafi zabezpieczyć defensywę jako „szóstka”, ale zagra też jako ofensywna „ósemka” czy „dziesiątka”. Zdobywa dużo bramek, dysponuje dobrym uderzeniem, jest ważnym ogniwem zespołu, bo razem z Tarasem Romanczukiem ogarnia sporo przestrzeni w środku pola.

28-letni napastnik stopniowo wraca do formy z zeszłego sezonu. Coraz odważniej drybluje, co zaowocowało czterema bramkami oraz dwoma asystami w ostatnich siedmiu meczach. Zauważa w rozmowie z „CANAL+ SPORT”, że jego powrót do dobrej gry był procesem:

Reklama

– Dwa gole z Piastem, asysta z Górnikiem – to teraz moja najlepsza wersja w tym sezonie? Wszyscy tak to postrzegają, ale sądzę, że dyspozycja nie pojawiła się nagle. Krok po kroku pracowałem na to, by osiągnąć ten poziom. Oczywiście, biorąc pod uwagę liczbę bramek czy asyst, to mój najlepszy moment w rozgrywkach, lecz to nie stało się samo.