Reklama

Echeverri zagra w Gironie. Manchester City musi poczekać

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

24 marca 2024, 22:36 • 2 min czytania 2 komentarze

Claudio Echeverri, to kolejny argentyński supertalent, który wkrótce przeniesie się do Europy. W styczniu podpisał kontrakt z Manchesterem City, ale zanim zadebiutuje w barwach The Citizens, ma zostać wypożyczony do hiszpańskiej Girony.

Echeverri zagra w Gironie. Manchester City musi poczekać

18-letni Echeverri to jeden z największych argentyńskich talentów. Podczas ostatniego mundialu U-17 strzelił pięć goli i zajął z drużyną czwarte miejsce, a w lipcu powalczy wraz z reprezentacją olimpijską Albicelestes o medal olimpijski w Paryżu.

W styczniu stał się bohaterem głośnego transferu. W wyścigu po nastolatka brały udział najbogatsze europejskie kluby, ale ostatecznie pozyskał go Manchester City za 18,5 miliona euro. Został jednak od razu wypożyczony do swojego dotychczasowego klubu, czyli River Plate, a do The Citizens miał dołączyć 1 stycznia 2025 roku.

Jak się okazuje, do tego ruchu może nie dojść. Argentyński dziennikarz, Sebastian Srur, podaje, że zanim ofensywny pomocnik trafi na Etihad Stadium, najpierw zostanie na co najmniej pół roku wypożyczony do Girony. Według jego informacji, Echeverri miałby najpierw „dojrzeć” na boiskach ligi hiszpańskiej, gdzie rozpocząłby swoją europejską karierę.

Aklimatyzacja byłaby dla niego na pewno dużo łatwiejsza ze względu na język i zupełnie inny poziom presji, jaki wiąże się z grą dla Girony w porównaniu z Manchesterem, mierzącym co roku we wszystkie możliwe trofea w Anglii i w kontynentalnych rozgrywkach. Poza tym klub z Katalonii jest częścią City Football Group, co czyni taką decyzję jeszcze bardziej prawdopodobną.

Reklama

Ofensywny pomocnik dopiero niedawno zadebiutował w seniorskim futbolu. W tym sezonie w pierwszym zespole River Plate rozegrał sześć meczów i zanotował w nich bramkę oraz asystę.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
2
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Hiszpania

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
2
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Komentarze

2 komentarze

Loading...