Arabia Saudyjska przygotowuje się na kolejny napływ gwiazd w letnim okienku transferowym. Na giełdzie pojawiają się kolejne nazwiska, a jak donosi “Marca”, nie tylko saudyjskie kluby zgłaszają się po zawodników, ale też europejskie potęgi same oferują swoich graczy.
Mimo że zimą kilku graczy opuściło ligę saudyjską, lub było tego bliskich, to letnia ofensywa transferowa ma być co najmniej tak szeroko zakrojona jak ta z ostatnich wakacji. Chwilowy kryzys wyrażony próbą ucieczki z Saudi Pro League Karima Benzemy, czy powrotem do Europy Jordana Hendersona, nie ma wpływu na planowane wzmocnienia.
Za kulisami sporo się dzieje, a według informacji hiszpańskiego serwisu “Marca”, w ostatnich tygodniach kilka topowych europejskich drużyn wybrało się do Rijadu, by zaoferować zawodników. Saudyjską stolicę odwiedzili menedżerowie lub przedstawiciele Manchesteru United, Chelsea, Barcelony, Betisu, a firmy reprezentujące piłkarzy już traktują Rijad jako stały punkt pracy i poszukiwania miejsca docelowego dla swoich zawodników.
La Saudi Pro League, tiene una lista de nombres de la Premier que tienen como objetivo para el verano.🇸🇦
🇧🇪 K. De Bruyne
🇪🇬 Salah
🇳🇱 Virgil van Dijk
🇧🇷 Alisson
🇫🇷 Varane
🇧🇷 Casemiro
🇵🇹 B. Fernandes
🇵🇹 B. Silva
🇧🇷 Andreas PereiraFuente: (@ESPN)#PremierLeague#SaudiArabia pic.twitter.com/v2LP86BJSb
— FutBolXtra (@FutblXtra) February 29, 2024
Problemem Barcelony i innych drużyn, które oferują zawodników, jest jednak to, że większość pieniędzy trafia do zawodnika, a nie do drużyny, z której pochodzi. Jeśli chodzi o United, to według “Marki”, oferują oni nawet siedmiu zawodników różnym saudyjskim drużynom. Casemiro jest tym, który wydaje się być pewniakiem do wyjazdu do Arabii. Jednak lista graczy z Europy jest długa, a są na niej między innymi Mohamed Salah (Liverpool), David de Gea (bez klubu), Virgil van Dijk (Liverpool), Luka Modrić (Real Madryt) i nasz Robert Lewandowski (Barcelona). To tylko szczyt góry lodowej, bo letnie transfery Saudyjczyków mają znów zadziwić futbolowy świat.
Co do Polaka na tej liście, choć początek sezonu był dla niego kiepski, ostatnie tygodnie raczej świadczą o zwyżce formy i być może chęci pozostania w Europie na kolejny rok. Ewentualnym kierunkiem, który do tej pory wydawał się przez niego preferowany, była MLS, ale bajeczny kontrakt na Półwyspie Arabskim na koniec kariery może postawić Lewego przed trudnym wyborem już tego lata.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Moder w Kanale Zero: Pokazałem, że jestem gotowy na powołanie
- Mistrz świata z Brazylią zagra w Ekstraklasie? Radomiak dopina transfer
- GKS Katowice ma 60 lat. “Od dwóch dekad jest stagnacja. Liczymy na odmianę”
- Runjaić out? Legia stała się przeciętną drużyną, której nikt się już nie boi
- LIGA MINUS 24 23/24 – CZY LECH STRZELI GOLA? LEGIA PRZEGRYWA! RAKÓW I POGOŃ NIE CHCĄ MISTRZOSTWA
fot. Newspix