Raków Częstochowa zgubił punkty w starciu z Puszczą Niepołomice. Mistrz Polski niespodziewanie zremisował w Krakowie 1:1. Miło spotkania nie będzie wspominał cały zespół, ale szczególne powody do złości ma Zoran Arsenić, który opuścił boisko z kontuzją.
Kapitan Rakowa ma wielkiego pecha. W tym sezonie stracił aż dwadzieścia jeden meczów z uwagi na różne urazy. Na początku września przeciwko FC Kopengadze złamał palec u nogi, z kolei w listopadzie i grudniu narzekał na uraz kostki.
Wydaje się, że ponownie będzie czekać go pauza i ponownie z uwagi na ból w kostce. Trener Dawid Szwarga nie chciał wiele zdradzić, pytany o swojego lidera, ale potwierdził jego kontuzję. – Wymuszona zmiana, uraz kostki. Ale jak poważny – dopiero dowiemy się po badaniach – powiedział szkoleniowiec „Medalików”.
Raków z 40 punktami plasuje się na 5. pozycji w tabeli Ekstraklasy. Mistrz Polski traci pięć oczek do liderującej Jagiellonii Białystok, która po zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław w ten weekend wskoczyła ponownie na fotel lidera.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Patryk Klimala: U mnie w głowie jest wszystko poukładane
- Wirus w Ruchu Chorzów. Klub chciał przełożyć mecz ze Stalą Mielec
- Nie ma takiego wyjazdowego meczu, którego nie zepsuje Raków Częstochowa
Fot. Newspix
