Reklama

Bramkarz Rakowa powołany do kadry młodzieżowej

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

07 marca 2024, 15:53 • 1 min czytania 1 komentarz

Chodzi o Muhameda Sahinovicia, który niedawno trafił do ekipy mistrzów Polski. Bośniak otrzymał dziś powołanie na marcowe zgrupowanie reprezentacji U-21.

Bramkarz Rakowa powołany do kadry młodzieżowej

Zawodnik może liczyć na występ tylko w jednym spotkaniu zaplanowanym na 22 marca – rywalem kadry Bośni i Hercegowiny będzie ekipa rówieśników ze Słowenii. Mecz zostanie rozegrany w ramach eliminacji do przyszłorocznych Młodzieżowych Mistrzostw Europy.

https://twitter.com/Rakow1921/status/1765743177925886279

Muhamed Sahinović jest piłkarzem Rakowa od początku tego roku, ale nadal nie zadebiutował w barwach Medalików. Wcześniej grał dla FK Sarajewo i w rundzie jesiennej wystąpił w 14 spotkaniach bośniackiej ekstraklasy notując pięć czystych kont. Gdy spytaliśmy trenera bramkarzy Rakowa, czy Sahinović to potencjał na następcę Kovacevicia, usłyszeliśmy: – Poza tym, że pochodzą z tego samego klubu, faktycznie podobieństwa są, jeśli chodzi o somatykę. Mają bardzo dobry profil budowy ciała i motorykę, która pasuje do pozycji bramkarza. To coś, co jest niewytrenowalne. Z tym się rodzisz albo nie. Warto wokół tego budować elementy specjalistyczne. Mając na uwadze transfer Vladana i jego historię rozwoju, klub stwierdził, że warto podążyć podobną drogą i zwiększyć prawdopodobieństwo powtórzenia tego sukcesu.

Więcej o tym bramkarzu możecie dowiedzieć się z naszego wywiadu z trenerem bramkarzy Rakowa, Maciejem Kowalem

Reklama

Fot. Raków Częstochowa

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

1 komentarz

Loading...