Reklama

Gwiazda Leverkusen na celowniku Bayernu

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

05 marca 2024, 15:01 • 2 min czytania 0 komentarzy

To byłaby klasyczna zagrywka Bayernu Monachium. Bawarczycy od lat podkupują najlepszych zawodników z innych niemieckich drużyn i znów mają ochotę na tego typu transfer. Na ich celowniku znalazł się zawodnik Bayeru Leverkusen, Jeremie Frimpong.

Gwiazda Leverkusen na celowniku Bayernu

Jeśli nie oglądacie w tym sezonie popisów Aptekarzy, to mogło wam umknąć, że mowa o jednym z czołowych wahadłowych nie tylko Bundesligi, ale i świata. Frimpong zdobył w tym sezonie 10 goli, dołożył do nich jeszcze 10 asyst i na boisku prezentuje się fantastycznie. Jak informuje Florian Plettenberg, Holender robi spore wrażenie na włodarzach Bayernu i ci cały czas bacznie mu się przyglądają.

https://twitter.com/Plettigoal/status/1764955996625961316

Ewentualny transfer jest jednak uzależniony od co najmniej dwóch ważnych czynników. Po pierwsze, wszystko zależy od tego jaką formację będzie preferował nowy trener Bawarczyków, którego klub nadal nie wybrał. A może się okazać, że dla Frimponga nie ma miejsca w ustawieniu z czterema obrońcami.

Po drugie – sam zawodnik wcale nie musi być zainteresowany przenosinami do Monachium. Tym bardziej, że wiele wskazuje na to, że gra w drużynie tegorocznego mistrza Niemiec.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Niemcy

Francja

Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Aleksander Rachwał
2
Prezes amatorskiego klubu we Francji wściekły na Waldemara Kitę. “To małostkowe”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...