W maju ubiegłego roku miasto Wrocław ogłosiło przetarg na sprzedaż klubu, który został wygrany przez niemiecką firmę Westminster. Do prywatyzacji jednak jeszcze nie doszło. W międzyczasie Urząd Miejski zdecydował się na nową wycenę klubu, gdyż pierwotnie WKS miał zostać sprzedany za 8 milionów złotych, ale z uwagi na dobre wyniki drużyny Jacka Magiery uznano tę kwotę za zbyt niską. Na jakim etapie jest proces przejęcia klubu? Wiedzą na ten temat podzielił się dziennikarz Piotr Potępa na X/Twitterze.
– Z informacji, które udało mi się uzyskać, wynika, że główna oś umowy inwestycyjnej jest już gotowa. Brakuje jeszcze tylko niektórych wartości, zobowiązań i praw. One zostaną tam wpisane w konkretnym momencie. Ten moment został ustalony na czas po wyborach samorządowych, żeby uniknąć używania tematu prywatyzacji Śląska Wrocław do rozgrywek politycznych. To musi odbyć się w spokojnym i racjonalnym momencie, czyli wtedy, kiedy kurz politycznej zawieruchy już opadnie – przekazał Potępa.
Nie wiem jeszcze jak to działa i czy to widać bo publikuję po raz pierwszy, więc podbijam.
➡️Dlaczego prywatyzacja Śląska trwa tak długo?
➡️Kiedy się się zakończy?
➡️Jaki jest status umowy inwestycyjnej?
Dajcie proszę też znać czy wygodnie czyta Wam się artykuł w takiej formie. https://t.co/07F01GnSom— Piotr Potępa (@PiotrPotepa) March 4, 2024
Jeszcze w grudniu wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur w rozmowie z portalem “igol.pl“ podkreślał, że te rozmowy z inwestorem są tak długie i dalej będą się ciągnąć, gdyż chcą mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. – Nie chcemy tego procesu prywatyzacji przeprowadzać za wszelką cenę, szybko i byle jak. Najważniejszy dla klubu i dla miasta jest długi dystans. My chcemy wskoczyć na wyższy poziom jakościowy. Po to tak długo rozmawiamy z inwestorem.
Na czele firmy Westminister, która zajmuje się nieruchomościami na terenie Niemiec i Polski, stoi Marian Ziburske. Wcześniej biznesmen sponsorował drużyny hokejowe, ale też współpracował z Unionem i Herthą.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU WROCŁAW:
- Trela: Po pierwsze nie szkodzić. Niedźwiedzia przysługa Baldy wobec Magiery
- Sztylka: Moje zwolnienie ze Śląska? Zero klasy i profesjonalizmu [WYWIAD]
- David Balda uroczo tłumaczy, że Kenneth Zohore to jednak jest fachowiec
- David Balda to nałogowy gaduła
Fot. Newspix