Piotr Zieliński wrócił do wyjściowego składu Napoli na mecz z Cagliari, lecz na tym skończyły się pozytywne informacje. Polak zanotował bezbarwne spotkanie i nie wpłynął w znaczący sposób na grę zespołu.
Zieliński nie zagrał w starciu ligowym z Genoą. Opuścił również spotkanie z Barceloną w Lidze Mistrzów, do której na wiosnę nie został zgłoszony. Dostał wreszcie szansę w spotkaniu z Cagliari, lecz przez 79 minut na boisku nie zdołał zrobić różnicy i starcie zakończyło się remisem 1:1. To już czternasty mecz reprezentanta Polski bez gola lub asysty.
Jego występ został krytycznie oceniony przez tamtejsze media, które zgodnie określiły go jednym z najsłabszych zawodników na boisku:
– Calzona postanowił polegać na nim i jego umiejętnościach. Pokazał kilka dobrych zagrań, ale na swojej połowie. Sztuka dla sztuki – ocenił portal “calciomercato.it”.
– Wezwany z powrotem, zaczął ochoczo, ale szybko umarł. Bez błysków – oznajmiła „La Gazzetta dello Sport”.
– Wrócił do wyjściowego składu po wszystkich kontrowersjach związanych z jego przejściem do Interu, jednak praktycznie nie było widać go na boisku – napisał „TuttoMercatoWeb”.
– Gra przyzwoicie, ale to wygląda, jakby odrabiał pracę domową. Od zawodników jego pokroju oczekuje się więcej – dodał włoski Eurosport.
⏹️ FULL TIME: #CagliariNapoli 1-1
💙 #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/DzU9v1Tjcq
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) February 25, 2024
Napoli zagra swój następny mecz 28 lutego, mierząc się na wyjeździe z US Sassuolo Calcio. Spotkanie odbędzie się o godzinie 18:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Probierz: Nie zrezygnuję z Zielińskiego!
- Zieliński trafi do topowego klubu. Mało jest tak zorganizowanych ekip jak Inter
- Waldemar Fornalik o Zielińskim: Jeśli nie będzie grał zbyt wiele, to jest problem
Fot.Newspix