Puszcza Niepołomice jeszcze przed początkiem sezonu wyglądała na absolutnego pewniaka do spadku. Tymczasem drużyna spod Krakowa rękami i nogami stara się wywalczyć pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Najwyraźniej przykuło to uwagę Michała Probierza, który miał być skłonny do powołania jednego z graczy „Żubrów”.
Puszcza Niepołomice była skazywana na pożarcie. Tymczasem ekipa Tomasza Tułacza radzi sobie w lidze całkiem nieźle, zwłaszcza na tle innych świeżo awansowanych klubów, i trzeba ją za to otwarcie pochwalić. Przed startem sezonu nikt się po beniaminku takiego poziomu nie spodziewał. Wciąż są w strefie spadkowej, ale przy ścisku panującym w dolnym rejonie tabeli wystarczy jedno zwycięstwo, by wskoczyć o kilka pozycji wyżej.
Najwyraźniej przykuło to zainteresowanie Michała Probierza. Jak zdradził szkoleniowiec 16. drużyny Ekstraklasy, selekcjoner reprezentacji Polski miał przejawiać zainteresowanie jednym z graczy niepołomiczan.
– Trener Probierz rozmawiał z prezesem Bartoszkiem o jednym nazwisku jakieś 2-3 miesiące temu. Nawet poinformowałem zawodnika, żeby go podbudować – mówił 54-latek w programie „LigaPL”.
Na tę chwilę nie wiadomo jednak konkretnie, kto mógłby wkrótce otrzymać niespodziewane powołanie.
Michał Probierz wyśle powołanie do Niepołomic? 😀 Ciekawa informacja od Tomasza Tułacza 🚨
„Trener Probierz rozmawiał z prezesem Bartoszkiem o jednym nazwisku jakieś 2-3 miesiące temu. Nawet poinformowałem zawodnika, żeby go podbudować”.
Kto waszym zdaniem? pic.twitter.com/LyM5N8e9KZ
— Adam Sławiński (@AdamSlawinski) February 26, 2024
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kwekweskiri: Zawiodłem jako ojciec. Incydent alkoholowy zmienił moje życie [WYWIAD]
- Testowała go Legia, trafił do Puszczy. Lee Jin-hyun z Korei Południowej spełnia marzenie o Europie
- Niebieski Synek. Mike Huras – kibic Ruchu Chorzów, który został jego piłkarzem
Fot. Newspix