Puszcza wywalczyła remis w meczu z Legią w Warszawie, ale jeden z piłkarzy Tomasza Tułacza doznał w trakcie spotkania poważnej kontuzji. Mateusz Cholewiak musiał opuścić boisko na noszach jeszcze w pierwszej połowie dzisiejszej rywalizacji.
Faulował go Marco Burch, który za swoje przewinienie zobaczył żółtą kartkę. Obaj walczyli o górną piłkę, ale gracz Legii wyraźnie przekroczył przepisy. Wszystko wskazuje na to, że po jego wejściu Cholewiak będzie pauzował przez około dwa miesiące.
Czy za ten faul Marco Burcha nie powinno być czerwonej kartki? 😬
Mateusz Cholewiak musiał opuścić boisko na noszach… pic.twitter.com/kKuRjiictq
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 18, 2024
Jak czytamy w komunikacie klubu: – Szczegółowe badania wykazały, że w wyniku faulu Burcha na Cholewiaku nastąpiły liczne złamania kości twarzoczaszki i czeka go operacja.
Sprawa jest więc naprawdę poważna i pozostaje życzyć Mateuszowi Cholewiakowi jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Więcej o Ekstraklasie:
- Tomasz Wichniarek: Nowego napastnika szuka się zawsze
- Zapomniane polskie derby. Rywalizacje, które zniknęły z mapy Ekstraklasy
- Historia pewnej butelki, dwóch kartek i SMS-a. Jak ostatnio ŁKS i Widzew walczyli o dominację w Łodzi
- Twierdza padła! Mecz godny walki o złoty medal!
Fot. Newspix