Mariusz Fornalczyk tej zimy zamienił Pogoń na Koronę. W rozmowie z TVP Sport skrzydłowy mówi o planach kielczan na wiosnę w Ekstraklasie i o swoich indywidualnych celach.
– Wciąż mogę być przebojowym zawodnikiem. Do tego dochodzi jednak aspekt dorosłości, w którym nie chcę obawiać się toczenia pojedynków czy brania na swoje barki odpowiedzialności za grę. Czasami fajnie jest jednak pokazać, że jest się lepszym od rywala. Wierzę, że wygrane pojedynki są środkiem do stwarzania sytuacji. To może się potem przekładać na asysty i bramki dla drużyny, co może prowadzić do zwycięstw. Regularne punktowanie jest kluczowe – mówił Fornalczyk o swojej grze.
21-latek powiedział też o swoim odejściu z Pogoni, dla której rozegrał łącznie 63 mecze. W barwach „Portowców” zadebiutował w sierpniu 2020 roku.
– Nie dostawałem w Pogoni wystarczającej dawki minut. To przełożyło się na wypożyczenie do Niecieczy. Jesień w Szczecinie upłynęła dla mnie pod znakiem „ogonów”. Dostawałem zazwyczaj 15-20 minut, by pokazać się na murawie. Myślę, że transfer do Kielc jest dobrym ruchem. Po czterech latach w tym samym klubie mogę zmienić otoczenie. Możliwe, że to coś, co będzie mi potrzebne. Trafiłem do Korony z zamiarem regularnej gry. Chciałbym wreszcie solidnie pokazać się w Ekstraklasie i dawać liczby – tłumaczy młodzieżowiec.
– Mam indywidualne cele na najbliższe miesiące. Wolę je jednak zostawiać dla siebie i rozliczać się z nich po sezonie. Nie brakuje mi motywacji. A utrzymanie? Jasne! Stać nas na to, bo sądzę, że w Koronie drzemie spory potencjał. Ta runda będzie zupełnie inna od jesieni. Mam przeczucie, że w Kielcach jest możliwość walki o miejsce w pierwszej dziesiątce. Do tego dochodzi Puchar Polski. W poprzedniej rundzie zdobywca trofeum poległ w rywalizacji z zespołem Kamila Kuzery. Samo to pokazuje, że możemy poradzić sobie z każdym – zakończył nowy nabytek Korony Kielce.
W poniedziałek podopieczni trenera Kuzery zagrają pierwszy mecz w rundzie wiosennej Ekstraklasy. Rywalem ekipy z województwa świętokrzyskiego będzie ŁKS Łódź. Pierwszy gwizdek o godz. 19:00.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kiereś: Odejście Trąbki było trudnym momentem
- Piasecki: Jest mi przykro, że musiałem zmienić klub
- Komisja Ligi zareagowała. Śląsk ukarany za incydent w meczu z Pogonią
Fot. Newspix
