Reklama

Oficjalnie: Lewis Hamilton od przyszłego roku w Ferrari!

Szymon Szczepanik

Opracowanie:Szymon Szczepanik

01 lutego 2024, 21:13 • 3 min czytania 0 komentarzy

Dziś rano ta informacja pozostawała jeszcze w sferze plotek, domysłów i łączenia kropek, jednak teraz okazała się oficjalną wiadomością. W 2025 roku Lewis Hamilton przesiądzie się z bolidu Mercedesa do samochodu Ferrari. Tym samym siedmiokrotny mistrz świata z Wielkiej Brytanii stał się bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów w Formule 1 w ostatnich latach.

Oficjalnie: Lewis Hamilton od przyszłego roku w Ferrari!

Tą wiadomością żył dziś cały świat motorsportu. Zaczęło się od informacji, które przekazał włoski portal formu1a.uno. Zgodnie z nimi, Ferrari było zainteresowane pozyskaniem Lewisa Hamiltona, który miałby zasilić zespół z Maranello od 2025 roku. Wówczas można było jeszcze przypuszczać, że to plotki. Włosi już kilka razy chcieli pozyskać Brytyjczyka, lecz za każdym razem ich plan spalał na panewce.

Dlatego też i tym razem wielu ekspertów podchodziło do głośnych wieści z odpowiednią rezerwą. Choć poszlaki istotnie mówiły, że coś musi być na rzeczy. Hamilton wprawdzie podpisał kontrakt na dwa lata z Mercedesem, ale ten drugi sezon był w umowie tylko opcjonalny. Ponadto Ferrari ociągało się z podpisaniem nowej umowy z Carlosem Sainzem. Obecna kończy się po sezonie 2024. Wszystko po prostu układało się w logiczną całość.

Kiedy tę wiadomość przekazała brytyjska stacja Sky Sports, stało się jasne, że przejście Hamiltona jest już zaklepane. Niedługo później pojawiła się oficjalna informacja zarówno ze strony Mercedesa, jak i Ferrari.

Reklama

Tak oto jeden z najgłośniejszych transferów w Formule 1 w ostatnich latach stał się faktem. W 2025 roku Hamilton zasili Scuderia Ferrari. Partnerem brytyjskiego kierowcy w zespole będzie Charles Leclerc, którego umowa z włoską stajnią obowiązuje do 2029 roku. Tym samym w barwach Ferrari zasiądzie drugi siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1. Tym pierwszym – i zresztą jedynym poza Hamiltonem – był oczywiście Michael Schumacher. Niemiec w czerwonym bolidzie zdobył aż pięć ze swoich tytułów mistrza F1.

SPRAWDŹ: PROMOCJA W FUKSIARZ.PL DLA NOWYCH GRACZY. 100% BEZ RYZYKA DO 300 ZŁ

I szkoda tylko, że akurat taki termin ogłoszenia głośnego transferu już z daleka wygląda na próbę przykrycia wizerunkowej wpadki Formuły 1. Wczoraj organizacja poinformowała bowiem, że nie widzi w swoich szeregach miejsca dla jedenastej ekipy, którą miał być zespół Andretti. W związku z tą decyzją kibice i eksperci wypowiedzieli w kierunku władz F1 mnóstwo krytycznych opinii. Zatem, aby ugasić pożar, dziś królowa motorsportu dała fanom jeszcze gorętszy temat. Jak widać, taka taktyka poskutkowała, bowiem wieści o przenosinach Lewisa zdominowały świat motorsportu.

Fot. Newspix

Reklama

Czytaj też:

Pierwszy raz na stadionie żużlowym pojawił się w 1994 roku, wskutek czego do dziś jest uzależniony od słuchania ryku silnika i wdychania spalin. Jako dzieciak wstawał na walki Andrzeja Gołoty, stąd w boksie uwielbia wagę ciężką, choć sam należy do lekkopółśmiesznej. W zimie niezmiennie od czasów małyszomanii śledzi zmagania skoczków, a kiedy patrzy na dzisiejsze mamuty, tęskni za Harrachovem. Od Sydney 2000 oglądał każde igrzyska – letnie i zimowe. Bo najbardziej lubi obserwować rywalizację samą w sobie, niezależnie od dyscypliny. Dlatego, pomimo że Ekstraklasa i Premier League mają stałe miejsce w jego sercu, na Weszło pracuje w dziale Innych Sportów. Na komputerze ma zainstalowaną tylko jedną grę. I jest to Heroes III.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Kontuzja za kontuzją. Kolejny zawodnik Manchesteru City z urazem

Bartosz Lodko
0
Kontuzja za kontuzją. Kolejny zawodnik Manchesteru City z urazem

Formuła 1

Formuła 1

Dziesięć wyścigów posuchy i koniec. Verstappen wygrywa w Brazylii i… zgarnia mistrzostwo?

Sebastian Warzecha
1
Dziesięć wyścigów posuchy i koniec. Verstappen wygrywa w Brazylii i… zgarnia mistrzostwo?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...