Reklama

Media: Legia ma już kandydata na następcę Bartosza Slisza

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

28 stycznia 2024, 20:12 • 2 min czytania 43 komentarzy

Choć zarówno dyrektor sportowy Legii Warszawa, Jacek Zieliński, jak i trener Kosta Runjaic zapewniali, że nie będą sprowadzać nikogo w miejsce sprzedanego do MLS Bartosza Slisza, to jednak ostatecznie zdecydowali się załatać dziurę w środku pola, jaką spowodowało odejście reprezentanta Polski.

Media: Legia ma już kandydata na następcę Bartosza Slisza

Bartosz Slisz po zakończeniu rundy jesiennej ogłosił odejście z klubu tej zimy, a ostateczną destynacją pomocnika okazała się być Atlanta, grająca na najwyższym poziomie rozgrywkowym w USA, czyli w Major League Soccer.

Naturalnym następcą Slisza wydawał się być Jurgen Celhaka, ale odniósł kontuzję, która wyklucza go z gry w pierwszych meczach rundy wiosennej. Testowano różne rozwiązania, wzbraniając się przed nieplanowanym transferem. Najpoważniejszą opcją braną pod uwagę, było przesunięcie Rafała Augustyniaka na pozycję nr 6 ze środka obrony. I choć ta opcja absolutnie nie upadła, to jednak klub postanowił się zabezpieczyć i dokonać transferu jeszcze jednego pomocnika w tym okienku.

Jak donoszą media z Kosowa, wybór padł na Quendrima Zybę z FC Ballkani, aktualnego mistrza i lidera obecnych rozgrywek w Kosowie. Klub nowego pomocnika Legii był też, podobnie jak warszawski zespół, uczestnikiem rozgrywek grupowych Ligi Konferencji Europy w tym sezonie.

 

Reklama

22-latek ma w poniedziałek zjawić się w Warszawie, gdzie przejdzie testy medyczne. Jeśli te wypadną pomyślnie, zwiąże się z nowym klubem. W tym sezonie Zyba zagrał dla Ballkani w 28 meczach i strzelił cztery gole.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

43 komentarzy

Loading...