Reklama

Jan Zieliński odpadł w deblu, ale w mikście jest w finale!

Łukasz Poznański

Autor:Łukasz Poznański

24 stycznia 2024, 09:54 • 2 min czytania 1 komentarz

Mamy piąty w historii polskiego tenisa w erze open wielkoszlemowy finał w grze mieszanej! Jan Zieliński w parze z Su-Wei Hsieh pokonali australijską parę: Jaimee Fourlis i Andrew Harrisa 7:6(8), 6:2 i powalczą w Melbourne o tytuł.

Jan Zieliński odpadł w deblu, ale w mikście jest w finale!

Dla Janka był to dziś drugi mecz. Wcześniej walczył w ćwierćfinale debla. Partnerem Polaka w grze podwójnej jest Monakijczyk Hugo Nys. W zeszłym roku osiągnęli w Australii finał, ale w tym nie powtórzą tego sukcesu. W dwóch setach ulegli Niemcom Yannickowi Hanfmannowi i Dominikowi Koepferowi 4:6, 6:7(3).

Co nie udało się w deblu, powiodło się w mikście. Rywale Polaka i Tajwanki do głównej drabinki dostali się dzięki dzikiej karcie. Na wcześniejszym etapie zdołali wyeliminować dwa rozstawione duety, w tym jedynkę gry mieszanej, swoich rodaków – Storm Hunter i Matthew Ebdena. Ich sen zakończył się jednak na półfinale.

SPRAWDŹ: PROMOCJA W FUKSIARZ.PL DLA NOWYCH GRACZY. 100% BEZ RYZYKA DO 300 ZŁ

Spotkanie Polaka i Tajwanki z australijską parą było wyrównane tylko w pierwszym secie, który rozstrzygnął się dopiero w tie-breaku. Druga partia to już dominacja Hsieh i Zielińskiego. Dwa razy przełamali rywali i pewnie zwyciężyli 6:2. Po meczu byli w dobrych humorach, śmiali się, że w mikście zwykle im nie szło. Polak wspominał, że jak dotychczas cztery razy odpadał w grze mieszanej w pierwszej rundzie.

Reklama

Dla Polski to piąty finał wielkoszlemowy w mikście w erze open. Dwa razy o tytuł walczył Marcin Matkowski, a po razie Alicja Rosolska i Klaudia Jans-Ignacik. Nie udało im się jednak zwyciężyć. Liczymy, że Jan Zieliński odmieni nasz bilans. Finałowe spotkanie w piątek.

Zieliński/Nys – Hanfmann/Koepfer 4:6, 6:7(3)

Zieliński/Hsieh – Fourlis/Harris 7:6(8), 6:2 

Fot. Newspix

Stara się wcielić w życie ideał człowieka renesansu. Multilingwista. Pasjonat podróży autostopowych i noclegów pod gołym niebem. Przeżeglował morze (na razie jedno), przewspinał góry. Zaśpiewa, zagra. Trochę gorzej z tańcem, chyba że jest to taniec z piłką koszykową. Uwielbia się uczyć. Marzy, by w każdej dziedzinie umiejętności, myśli i wiedzy ludzkiej zdobyć choć podstawową orientację. W sporcie najbardziej pasjonuje go przekraczanie granic. Niezłomna wola, która pozwala zdyscyplinować każdą komórkę organizmu, by w określonej sekundzie osiągnąć powzięty cel.

Rozwiń

Najnowsze

Australian Open

Polecane

Czas próby. Iga Świątek musi pokazać, że problemy ma za sobą [KOMENTARZ]

Sebastian Warzecha
10
Czas próby. Iga Świątek musi pokazać, że problemy ma za sobą [KOMENTARZ]
Polecane

Jeszcze nie pije szampana, już wygrywa wielkie turnieje. Mirra Andriejewa podbija świat tenisa

Sebastian Warzecha
17
Jeszcze nie pije szampana, już wygrywa wielkie turnieje. Mirra Andriejewa podbija świat tenisa
Polecane

Złość Igi Świątek po porażce. “Proszę nie dorabiać daleko idących teorii”

Patryk Stec
33
Złość Igi Świątek po porażce. “Proszę nie dorabiać daleko idących teorii”