Reklama

Mariusz Lewandowski: “Lewy” jest po drugiej stronie rzeki, ale poczekałbym z jego zmierzchem

Maciej Kurek

Autor:Maciej Kurek

15 stycznia 2024, 16:19 • 2 min czytania 1 komentarz

Pomimo strzelenia trzech goli w trzech ostatnich meczach na Roberta Lewandowskiego wciąż spada krytyka. W obronę wziął go tym razem Mariusz Lewandowski, czyli jego były kolega z reprezentacji Polski, a obecnie trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. 

Mariusz Lewandowski: “Lewy” jest po drugiej stronie rzeki, ale poczekałbym z jego zmierzchem

Trudno jest mi to zrozumieć. Robert nadal jest najlepszym polskim piłkarzem. Kibice, którzy go krytykują, powinni uderzyć się w pierś. Nie mamy w tej chwili godnego następny Lewandowskiego, który miałby takie liczby i grałbym na najwyższym poziomie przez tyle lat. Piłka nożna to nie tenis, gdzie wszystko zależy od jednego zawodnika. Sport zespołowy jest zależny od wielu czynników. “Lewy” przez lata decydował i nadal decyduje o sile kadry, ale w pojedynkę meczu nie wygra – powiedział Mariusz Lewandowski na łamach “TVP Sport”.

Robert Lewandowski w ostatnich trzech meczach strzelił trzy gole. Mowa tu o trafieniach w Pucharze Króla i dwóch golach w Superpucharze z Osasuną i Realem Madryt. Nawet bramka w El Clasico nie załagodziła sprawy. Barcelona otrzymała bowiem solidne lanie od Królewskich (1:4). W przypadku polskiego napastnika wciąż szerokim echem odbija się natomiast jego miejsca poza czołową dziesiątku w Plebiscycie Przeglądu Sportowego na Najlepszego Sportowca 2023 roku. Czy to oznacza zmierzch “Lewego”?

Na pewno jest po drugiej stronie rzeki, ale z tym zmierzchem poczekałbym. Który piłkarz będący w takim wieku, chociaż on w ten sposób nigdy na to nie patrzył, gra w Barcelonie? Jest bardzo ważną postacią jednej z najlepszych drużyn świata – dodał Mariusz Lewandowski.

WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:

Reklama

Fot. Newspix

Fan West Hamu a także całej Premier League od ponad 20 lat. Po godzinach miłośnik psów oraz pasjonat SEO i gry w padla.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuję się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
3
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuję się sfrustrowany

Hiszpania

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuję się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
3
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuję się sfrustrowany

Komentarze

1 komentarz

Loading...