Markus Solbakken został nowym zawodnikiem Sparty Praga. Stołeczny klub zapłacił za jednokrotnego reprezentanta Norwegii 2,2 mln euro. To już trzynasty przeprowadzony w lidze czeskiej transfer, który jest droższy niż polski rekord.
Czy Markus Solbakken to wirtuoz futbolu i magik środka pola? Nie. A może to drugi Erling Braut Haaland albo co najmniej jego nastoletnia kopia? No nie. To na pewno występuje regularnie w naszpikowanej gwiazdami reprezentacji Norwegii! Też pudło, bo zagrał dotychczas tylko raz – we wrześniu – i później go już nie powołano. Markus Solbakken to były piłkarz Vikinga, 23-letni defensywny pomocnik, który w poprzednim sezonie rozegrał 34 spotkania. Strzelił w nich dwa gole i zanotował asystę. Ot, solidny piłkarz, którego transfermarkt.de wycenia na 2,5 mln euro, choć jeszcze pół roku temu jego wartość wynosiła milion euro.
Właśnie z tego powodu Sparta Praga zapłaciła za niego 2,2 mln euro. Nie szczypała się, żeby sięgnąć głębiej do kieszeni. Mając potrzebę wzmocnienia drugiej linii i pieniądze po transferze Tomasa Cvancary do Borussii Moenchengladbach, stołeczny klub pozyskał Solbakkena. I to za kwotę wyższą niż rekord transferowy Ekstraklasy. Od 2020 roku jest to 1,86 mln euro – tyle Legia Warszawa zapłaciła za Bartosza Slisza. Czesi dokonali już trzynastu takich transferów.
Najdroższe transfery w lidze czeskiej
- Nicolae Stanciu do Sparty Praga za 4 mln euro (2019/20)
- Nicolae Stanciu do Sparty Praga za 3,75 mln euro (2017/18)
- Peter Olayinka do Slavii Praga za 3,2 mln euro (2018/19)
- Tal Ben Haim do Sparty Praga za 2,9 mln euro (2017/18)
- Vaclav Kadlec do Sparty Praga za 2,7 mln euro (2016/17)
- Alexandru Baluta do Slavii Praga za 2,65 mln euro (2018/19)
- Christos Zafeiris do Slavii Praga za 2,6 mln euro (2022/23)
- Jan Kuchta do Sparty Praga za 2,5 mln euro (2023/24)
- Igoh Ogbu do Slavii Praga za 2,5 mln euro (2022/23)
- David Hancko do Sparty Praga za 2,5 mln euro (2021/22)
- Markus Solbakken do Sparty Praga za 2,2 mln euro (2023/24)
- Angelo Preciado do Sparty Praga za 2 mln euro (2023/24)
- Semih Kaya do Sparty Praga za 2 mln euro (2023/24)
Dlaczego tak się dzieje? To wszystko przeanalizowaliśmy w tekście o tym, dlaczego polskie kluby nie potrafią w transfery. A nam na razie pozostaje zazdrościć, że również w tym aspekcie liga czeska nam odjeżdża.
WIĘCEJ O TRANSFERACH:
- Podbeskidzie Bielsko-Biała ma nowego bramkarza. Transfer z zespołu lidera
- Znamy pierwszy transfer Radomiaka. To skrzydłowy z przeszłością w Ligue 1
- Raków otwiera okno. Kenijczyk pierwszym zimowym transferem
- Widzew Łódź znalazł środkowego pomocnika? Transfer coraz bliżej
Fot. Newspix