Liverpool wracał z bardzo dalekiej podróży, ale pokonał Fulham

Maciej Kurek

Autor:Maciej Kurek

10 stycznia 2024, 23:03 • 2 min czytania

Dziś w ramach Carabao Cup Liverpool podejmował Fulham i niemal nie przypłacił tego awansem do dalszej fazy. Podopieczni Jurgena Kloppa przez większość spotkania byli w niezłych opałach.

Liverpool wracał z bardzo dalekiej podróży, ale pokonał Fulham
Reklama

Bogiem a prawdą, reprezentanci miasta Beatelsów dominowali w tym meczu z każdą minutą bardziej, ale rozkręcali się też bardzo powoli. Fulham weszło w mecz z naprawdę niezłym impetem, co udało im się skapitalizować w 19. minucie. Willian urwał się obrońcom „The Reds” i pokonał bezradnego Caoimihina Kellehera. Ustaliło to kształt reszty spotkania, bowiem Fulham (mądrze) cofnęło się i starało utrzymać wynik.

Ekipa Jurgena Kloppa jednak jest na takie numery zbyt doświadczona. Spokojnie zwiększała napór na linię obrony gości, choć regularnie miała problemy z ich kontratakami.

Reklama

W 56. minucie swój udział w meczu zakończył Ryan Gravenberch. Zmiana, która wkrótce miała odmienić losy meczu, bo dawny zawodnik Ajaxu Amsterdam plac gry opuścił kosztem Darwina Nuneza. Urugwajczyk rozegrał najlepsze od jakiegoś czasu zawody, asystując przy dwóch trafieniach kolegów z drużyny. Najpierw przyjezdnych ukłuł Curtis Jones, a później wyrok wykonał Cody Gakpo – który na boisku zameldował się wraz z Nunezem.

Liverpool był blisko pożegnania się z rozgrywkami o kolejne trofeum, ale jednak od czegoś ma swoje dziesiątki lat doświadczenia i w najważniejszych, i tych mniej ważnych pucharach. Klopp znowu udowodnił, że w jego mariażu z Anfield Road nic się nie wypaliło, a maszyna gotowa jest pracować dalej.

WIĘCEJ O ANGLII:

fot. Newspix

Fan West Hamu a także całej Premier League od ponad 20 lat. Po godzinach miłośnik psów oraz pasjonat SEO i gry w padla.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Olivier Giroud bohaterem wyjątkowej akcji. Wskoczył w kostium św. Mikołaja

Michał Kołkowski
0
Olivier Giroud bohaterem wyjątkowej akcji. Wskoczył w kostium św. Mikołaja
Reklama

Anglia

Anglia

Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach

Braian Wilma
0
Maresca potwierdza. Zawodnicy Chelsea wracają po kontuzjach
Anglia

Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace

Braian Wilma
4
Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace
Anglia

Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”

Braian Wilma
1
Trener Tottenhamu broni van de Vena. „Naturalna reakcja obrońcy”
Reklama
Reklama