Robert Lewandowski zajął dopiero 17. miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na Najlepszego Sportowca Roku. Michał Probierz w rozmowie z „TVP Sport” skomentował tak niską lokatę „Lewego”.
Najlepszy polski piłkarz pierwszy raz od 13 lat nie znalazł się w topowej dziesiątce plebiscytu na Najlepszego Sportowca Roku. W 2023 roku „Lewy” wygrał z Barceloną mistrzostwo Hiszpanii, a sam został królem strzelców LaLigi. To nie wystarczyło, żeby zająć wysoką pozycję w tym rankingu.
– To efekt też słabszej postawy Barcelony. Rozumiem, że może pojawiać się krytyka wobec Roberta, ale trzeba popatrzeć na to, że cała drużyna gra gorzej. Źle by było, gdyby zespół wyglądał bardzo dobrze, a tylko Robert odstawał. Widać, że Barcelona i Robert mają swoje problemy, ale wierzę, że jak najszybciej z nich wyjdą – zaczął selekcjoner reprezentacji Polski.
– Takie jest życie sportowca. Najgorsze u nas jest to, że od razu się kogoś wyśmiewa i mocno krytykuje. Czasami trzeba wesprzeć, bo pamiętajmy, co Robert zrobił i niebawem będzie przecież nam potrzebny – podkreślił Probierz.
WIĘCEJ O GALI MISTRZÓW SPORTU:
- Robert Lewandowski zajął 17. miejsce w plebiscycie na „Sportowca Roku”
- Tik-tak, tik-tak. Na „Gali Mistrzów Sportu” sportowcy byli najmniej ważni
- 10 najlepszych sportowców minionego roku. Kogo wyróżniono tym razem?
- Niesławny kapitan. Dlaczego Lewandowski wypadł z TOP 10 najlepszych polskich sportowców?
Fot. Newspix