Komitet Rozgrywek LaLiga przystał na apelację Getafe i anulował czerwoną kartkę dla Masona Greenwoda. W komisji uznali, że piłkarz rzeczywiście nie obrażał sędziego po angielsku, tylko po prostu przeklinał, rzucając „fuck’s sake”.
W pierwszym meczu 2024 roku z Rayo Vallecano (0:2) Mason Greenwood został wyrzucony z boiska za obrażanie sędziego. To było o tyle kuriozalne spotkanie, że czerwone kartki w Getafe otrzymali również Damian Suarez i Juanmi Latasa. Greenwood miał być zawieszony, lecz ostatecznie po odwołaniu Komitet Rozgrywek pozwoli zagrać mu w następnym spotkaniu.
Kością niezgody były słowa wypowiadane przez Masona Greenwooda po angielsku, gdy nie zgadzał się z decyzją arbitra. Sędzia zrozumiał, że piłkarz Getafe obraża go słowami „fuck you”, podczas gdy Anglik przecierał oczy ze zdumienia, bo uważa że po prostu przeklinał w emocjach słowami „fuck’s sake”.
https://twitter.com/partidazocope/status/1743269670046568860
Ostatecznie okazało się, że znajomość języka angielskiego u sędziego Figueroa’i Vázqueza nie była właściwa, bo Komitet Rozgrywek przychylił się do wersji angielskiego piłkarza. Dzięki temu największa gwiazda Getafe uniknie zawieszenia.
WIĘCEJ O FC BARCELONIE:
- Przeciwieństwo Lewandowskiego. Co debiut Vitora Roque powiedział nam o 18-latku?
- Hiszpańskie media o Lewandowskim: Kolejny słaby mecz Polaka
- Barca na trytytkach wygrywa z Las Palmas po zawstydzającym meczu
- Lewandowski dostał piłką w głowę i… zaliczono mu asystę drugiego stopnia! [WIDEO]
Fot. Newspix.pl