Reklama

Arsenal kończy rok z kompleksem West Hamu i traci pozycję lidera

redakcja

Autor:redakcja

28 grudnia 2023, 23:36 • 2 min czytania 4 komentarze

Grudzień jeszcze się nie skończył, a już mamy pierwszych poturbowanych. Czołówka tabeli dostała w czwartkowy wieczór zadyszki. Arsenal i Tottenham solidarnie przegrali mecze z niżej notowanymi rywalami. I choć ani West Ham, który pokonał Arsenal, ani Brighton wygrywający ze Spurs nie należą do ligowych słabeuszy, to zwłaszcza porażka Kanonierów na własnym boisku jest jednak niespodzianką.

Arsenal kończy rok z kompleksem West Hamu i traci pozycję lidera

Arsenal w 2023 roku z West Hamem mierzył się trzy razy i ani razu nie wygrał, a dwa razy schodził z boiska pokonany. Tradycji stało się zadość i West Ham wypunktował Kanonierów 2:0. Pierwsza bramka była bardzo problematyczna, bo żadna z powtórek nie była w stanie potwierdzić, czy aby na pewno Jarrod Bowen nie wygarnął piłki zza linii końcowej asystując przy bramce Tomasa Soucka. Nie byłoby jednak się, nad czym zastanawiać gdyby nie kuriozalny ping pong obrońców Arsenalu we własnym polu karnym.

Na początku drugiej połowy nie było za to żadnych wątpliwości przy golu Mavropanosa po rzucie rożnym. Od tego momentu piłkarze Arsenalu praktycznie nie schodzili z połowy przeciwnika już do końca meczu. Co z tego, skoro nie dość że nic nie strzelili, to jeszcze w doliczonym czasie gry Declan Rice sprokurował karnego, którego nie potrafił wykorzystać Said Benrahma.

Reklama

Gracze Arsenalu nie potrafili wykorzystać przygniatającej przewagi na boisku, tak jakby zapomnieli o tym, że piłka nożna polega jednak na strzelaniu goli, a nie na wrażeniach artystycznych. Z tej perspektywy piłkarze West Hamu byli do bólu skuteczni. No, może poza tym nieszczęsnym karnym…

Liderem Premier League jest obecnie Liverpool, który skorzystał na wpadce Arsenalu. Kanonierzy tracą dwa oczka do The Reds.

Arsenal – West Ham 0:2 (0:1)

Soucek 13′, Mavropanos 55′

WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:

fot. Newspix

Najnowsze

Ekstraklasa

Zarząd Lechii Gdańsk nie wytrzymał. Szymon Grabowski zawieszony

Patryk Stec
0
Zarząd Lechii Gdańsk nie wytrzymał. Szymon Grabowski zawieszony

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

4 komentarze

Loading...