Jest to naprawdę kontrowersyjna kara dla polskiego pomocnika. W 48. minucie mecz z Plymouth Argyle Krystian Bielik wyleciał z boiska za faul, którym chyba nie zasłużył na tak surowe potraktowanie. Polak osłabił swoją drużynę, gdy ta prowadziła na wyjeździe 2:1.
Bielik chciał naprawić błąd kolegi w środku pola i interweniował wślizgiem. Na nagraniu wyraźnie widać, że miał wyprostowane nogi, ale też zdążył do piłki i nie atakował nóg rywala. Sędzia podjął jednak decyzję, po której Birmingham City musiało grać w dziesięciu.
Never a red. #BCFC #KRO pic.twitter.com/zbsNSkz4Vv
— CMF (@Ohffs1984) December 23, 2023
Spotkanie zakończyło się remisem 3:3 i w związku z tym nie można wykluczyć, że faul z początku drugiej połowy będzie szeroko komentowany. W tym sezonie angielskiej drugiej ligi reprezentant Polski opuścił tylko jeden mecz – w listopadzie nie zagrał z Sunderlandem – jednak wiele wskazuje na to, że wkrótce znów będzie pauzował.
WIĘCEJ O ANGIELSKIEJ PIŁCE:
- To miało być kaloryczne, świeże ciastko. A dostaliśmy sernik z przedwczoraj…
- Co tutaj się wydarzyło?! Kompromitująca bramka stracona przez Chelsea [WIDEO]
Fot. Newspix