– Niestety, nie będę miał dla kibiców prezentu świątecznego w postaci nowego kontraktu dla Erika Exposito – mówił w twitterowym pokoju “Śląskowe Gadanie” David Balda, dyrektor sportowy Śląska Wrocław. Negocjacje z liderem klasyfikacji strzelców Ekstraklasy trwają i nie należą do najłatwiejszych.
– Erik ma oferty opiewające na sześć zer. My mamy swoje limity. Niestety, nie będę miał dla kibiców prezentu świątecznego w postaci nowego kontraktu. Nasze negocjacje z nim będą się przeciągały do kwietnia, maja, czerwca. Będziemy rozmawiać przez całą rundę. Erik jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale nie jest jedynym napastnikiem na świecie. Jeśli odejdzie, to moim zadaniem jest to, żeby przyprowadzić nowego Erika – mówił Balda cytowany przez “TVP Sport”.
Exposito gra w Śląsku od lipca 2019 roku, ale dopiero w tym sezonie pokazał na co go stać. Jest prawdziwym liderem zespołu, kapitanem i jednym z najlepszych zawodników Ekstraklasy. Ma na swoim koncie 14 goli w 19 ligowych meczach. Kontrakt ze Śląskiem Wrocław ma ważny do końca czerwca 2024 roku. Klub robi wszystko co w jego mocy, żeby zatrzymać Hiszpana na dłużej. Jednak zanosi się na to, że negocjacje kontraktowe będą długo się ciągnęły i niekoniecznie zakończą się sukcesem.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU WROCŁAW:
- Simeon Petrov nowym zawodnikiem Śląska Wrocław
- Transfery, bilety, budowa fanshopu i najbliższa przyszłość. Śląsk Wrocław odkrywa kulisy
- Członek sztabu szkoleniowego Probierza będzie pracował w Śląsku Wrocław
- Media: Śląsk może zderzyć się ze ścianą, negocjując kontrakt z Exposito