Reklama

Dyrektor Śląska o bramkarzu Rakowa: Przyszedł do nas zaniedbany

redakcja

Autor:redakcja

22 grudnia 2023, 11:08 • 2 min czytania 13 komentarzy

Latem na zasadzie wypożyczenia z Rakowa Częstochowa do Śląska Wrocław trafił Kacper Trelowski. Młody bramkarz miał zbierać szlify w Ekstraklasie, ale przegrał rywalizację w bramce z Rafałem Leszczyńskim i jest tylko rezerwowym. Dyrektor sportowy lidera ligi, David Balda skrytykował 20-letniego bramkarza i zaznaczał, że myślą o skróceniu wypożyczenia.

Dyrektor Śląska o bramkarzu Rakowa: Przyszedł do nas zaniedbany

Kacper Trelowski jest młodym, perspektywicznym bramkarzem. Przyszedł zaniedbany z Rakowa Częstochowa. Powoli go odbudowujemy, ale również możliwe jest to, że skrócimy jego wypożyczenie. Musimy porozmawiać z zawodnikiem, jego menedżerem i Rakowem. Chcemy żeby bronił i dalej się rozwijał, ale Rafał Leszczyński złapał taką formę, że do bramki go nie wpuści – powiedział David Balda w twitterowym pokoju “Śląskowe Gadanie”, cytowany przez “TVP Sport”.

Ta wypowiedź nie spodobała się rzecznikowi Rakowa Częstochowa, Michałowi Szprendałowiczowi, który na Twitterze napisał: – Panie David Balda ocenianie zawodników i pracy innych sztabów w ten sposób jest, delikatnie mówiąc, niestosowne. Życzę przemyślenia sprawy i spokojnych Świąt.

Reklama

Kacper Trelowski zagrał w tym sezonie tylko jeden mecz w Ekstraklasie w przegranym starciu ze Stalą Mielec 1:3. Wystąpił również w meczu z Jagiellonią Białystok (0:2) w ramach Pucharu Polski.

WIĘCEJ O ŚLĄSKU:

Fot. Newspix

Najnowsze

Ekstraklasa

Siemieniec o polskich arbitrach. “Ich błędne decyzje mają wpływ na ocenę mojej pracy”

Mikołaj Wawrzyniak
0
Siemieniec o polskich arbitrach. “Ich błędne decyzje mają wpływ na ocenę mojej pracy”

Suche Info

Polecane

Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku 2024! Niskie miejsca Świątek i Lewego

Kacper Marciniak
156
Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku 2024! Niskie miejsca Świątek i Lewego
Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz