Najnowsze doniesienia w sprawie Superligi. Temat odżył za sprawą dzisiejszego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, uderzającego w monopol UEFA. Turniej budzi zainteresowanie, ale i kontrowersje – kolejne kluby, które miały wziąć udział w tym projekcie, z Bayernem Monachium, Manchesterem United i Atletico Madryt na czele, informują, że nie przystąpią do tego formatu i stają w obronie integralności europejskiego futbolu.
Twórcy pomysłu, zgodnie z doniesieniami Mundo Deportivo, mieli w ostatnim czasie rozmawiać z przedstawicielami około 60 europejskich drużyn. Do Superligi zechcą się prawdopodobnie przyłączyć liczne ekipy z Hiszpanii, Holandii, Portugalii czy Włoch.
Przypuszczalny format rozgrywek opublikował dziś na Twitterze dziennikarz Fabrizio Romano – 64 drużyny miałyby rywalizować na trzech poziomach i rozgrywać w ramach Superligi 14 meczów w sezonie. Siedem spotkań zostałoby rozegranych na wyjeździe, siedem na własnym terenie, sezon dzieliłby się na część zasadniczą i play-off, byłyby także trzy dywizje (Gwiezdną, Złotą i Niebieską) z systemem spadków i awansów.
***
Liderzy Superligi mogą zatem dziś triumfować, ale spadają na nich również ciężkie ciosy. Kolejne topowe kluby Starego Kontynentu deklarują, że nie mają zamiaru wziąć udziału w tym przedsięwzięciu, a to oznacza, że nad europejskim futbolem unosi się widmo głębokiego rozłamu.
– Jesteśmy zwolennikami ochrony europejskiej rodziny piłkarskiej, ochrony lig krajowych i zapewnienia, że kwalifikacje do europejskich rozgrywek będą osiągane poprzez występy na boisku w każdym sezonie – napisało w swoim oświadczeniu Atletico Madryt.
Poza ekipą prowadzoną przez Diego Simeone, swój sprzeciw wobec uczestnictwa w Superlidze wyrazili: Manchester United, Bayern Monachium, Sevilla, Roma, PSG, Borussia Dortmund, Monaco. Ponadto wszystkie kluby Premier League również wyraziły się jasno w komunikacie, że nie wezmą udziału w tych rozgrywkach.
Premier League Statement
League notes today’s judgment in European Court of Justice case involving „European Super League” and continues to reject any such concept
➡️ https://t.co/xEkMWcAtGm pic.twitter.com/yvONBkfXYK
— Premier League (@premierleague) December 21, 2023
Co ciekawe, komunikat wystosowała także i… Legia Warszawa. – Jako Legia Warszawa podkreślamy, że przyszłość i rozwój europejskiej piłki nożnej jest możliwa jedynie dzięki bliskiej kooperacji klubów za pośrednictwem ECAw partnerstwie i współpracy z UEFA i FIFA – czytamy w oświadczeniu stołecznego klubu.
Jako Legia Warszawa podkreślamy, że przyszłość i rozwój europejskiej piłki nożnej jest możliwa jedynie dzięki bliskiej kooperacji klubów za pośrednictwem @ECAEurope, w partnerstwie i współpracy z @UEFA i @FIFAcom.
Poniżej przedstawiamy oświadczenie @ECAEurope, którego jesteśmy… https://t.co/rzq4n1J2DI
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) December 21, 2023
Są jednak kluby, które zrobią wszystko, by doprowadzić do powstania nowych rozgrywek. Chodzi przede wszystkim o dwóch hiszpańskich gigantów: Real Madryt i FC Barcelonę. Włoskie media donoszą, że także Napoli byłoby bardzo zainteresowane uczestnictwem w tym projekcie.
Będziemy na bieżąco aktualizować ten tekst, jeśli działacze kolejnych klubów zadeklarują swój sprzeciw wobec Superligi.
[AKTUALIZACJA]
Kolejnymi klubami, które oświadczyły, że nie wezmą udziału w Superlidze jest: Inter i Real Sociedad.
Podobnie zachowała się Kopenhaga Kamila Grabary oraz Feyenoord. Te kluby również nie wezmą udziału w Superlidze.
Kolejnym klubem, który nie będzie brał udziału w rozgrywkach jest włoska Atalanta, a więc niedawny rywal Rakowa w fazie grupowej Ligi Europy.
WIĘCEJ O SUPERLIDZE:
- Raduje się Perez, raduje Laporta! Prezesi największych hiszpańskich klubów komentują wyrok ws. Superligi
- UEFA reaguje: Chcemy utrzymać aktualną strukturę rozgrywek
Fot. Newspix