Szymon Marciniak jest obecnie najbardziej uznanym polskim arbitrem. W rozmowie z Rafałem Rostowskim z “TVP Sport” opowiedział między innymi o otoczce finału Mistrzostw Świata i reakcjach zawodników na taką obsadę sędziowską.
42-latek jest uznanym sędzią na arenie międzynarodowej. Swój zagraniczny debiut zanotował już w 2011 roku podczas Mistrzostw Europy U-17. Przez ten czas jego pozycja stopniowo rosła, aż wreszcie otrzymał nominację na głównego arbitra finału Mistrzostw Świata 2022 w Katarze, sędziując w starciu pomiędzy Argentyną a Francją. Marciniak w rozmowie z “TVP Sport” opowiedział o pierwszym momencie, w którym dowiedział się, że będzie sędziował finał Mistrzostw Świata:
– Wyczytał właśnie moje nazwisko… Niesamowita radość, na pewno też jakieś delikatne wzruszenie. Można powiedzieć, że u chłopaków to nawet bardzo mocne, że od razu chciałem ich przytulić. Ale byli tak mocno wzruszeni, więc nie przesadzałem, bo nie chciałem, żeby polały się łzy. Był to naprawdę jeden z takich momentów, które w sędziowaniu zapamiętam najbardziej. I była to jedna z najbardziej wrażliwych chwil. Co u mnie raczej nie jest to jakoś zbyt częste, a ten moment wywołał wzruszenie, emocje – powiedział.
Arbiter zdradził także, jak on i jego zespół funkcjonowali na ostatniej prostej przed finałem:
– Żadnego słońca, żadnej plaży, tylko zbieranie dobrej energii. Staraliśmy się żyć codziennością. Robić to, co robiliśmy do tej pory. Paweł Sokolnicki, zawsze lubił ping-ponga, poszedł pograć z chłopakami w ping-ponga. Tomek Listkiewicz poczytał książkę. Naprawdę luz. (…) Samo to, że kiedy stoisz w tunelu. Gdy widzisz się z zespołami, podchodzi do ciebie Messi i mówi: spodziewaliśmy się, że to ty musisz być w finale. Tak samo podszedł Giroud i też mówi: kurde, cieszymy się, że to ty sędziujesz finał. Masz z dwóch stron duży kredyt zaufania, czujesz to. Po prostu jedyne, co myślisz, to jest to, co powiedziałem do moich chłopaków. “Panowie, tylko tego nie spierdzielmy”. Tak naprawdę tylko to przychodziło mi do głowy – oznajmił.
Marciniak został wyznaczony do półfinału klubowych mistrzostw świata w Arabii Saudyjskiej. Do pomocy będzie miał sędziego wideo Tomasza Kwiatkowskiego oraz asystentów Adama Kupsika i Tomasza Listkiewicza.
WIĘCEJ O MARCINIAKU:
- Marciniak w półfinale KMŚ. Polaka prawdopodobnie ominie finał
- Trener Newcastle jest wściekły. Uważa, że Szymon Marciniak popełnił błąd
- Szymon Marciniak chwalony przez Francuzów, mieszany z błotem przez Anglików
Fot.Newspix