Do trzech razy sztuka? Po szybkim zwolnieniu Alonso, szansę otrzyma Quique Sanchez Flores. Czas pokaże, czy dostanie więcej niż dwa miesiące na wyprowadzenie drużyny z kryzysu.
Bieżący sezon Sevilla rozpoczęła pod wodzą Jose Luis Mendilibara, który w zeszłorocznych rozgrywkach uratował „Los Nervionenses” od spadku i doprowadził ich do zwycięstwa w Lidze Europy. Ten sezon zaczął jednak słabo i już w październiku został zmieniony przez Diego Alonso. Były selekcjoner Urugwaju nie znalazł jednak sposobu na poprawę sytuacji. Sevilla znajduje się obecnie na 16. miejscu w tabeli i nie odniosła ani jednego zwycięstwa w ostatnich siedmiu ligowych spotkaniach.
Quique Sanchez Flores został ogłoszony nowym strażakiem. 58-latek zebrał spore doświadczenie w hiszpańskiej piłce. Świeżo po zakończeniu kariery piłkarskiej objął drugą drużynę “Królewskich”, a później prowadził takie kluby jak Atlético Madryt, Getafe, Valencia, czy Espanyol. Z Atletico zdołał wygrać Ligę Europy i Superpuchar UEFA.
✍️ Quique Sánchez Flores, nuevo técnico del #SevillaFC. #WeareSevilla #NuncaTeRindas
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) December 18, 2023
Sevilla rozegra swoje następne spotkanie już 19 grudnia o godzinie 21:30, a jej przeciwnikiem będzie Granada.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kręcidło: Sevilla sięgnęła dna. Jak uratować klub, który wali się na wszystkich frontach?
- Sevilla zaprezentowała projekt nowego stadionu
- Sevilla zwalnia kolejnego trenera w tym sezonie
Fot.Newspix