Lech Poznań do ostatniego meczu w pierwszej części sezonu 2023/2024 przystąpi bez Filipa Szymczaka. Młody napastnik Kolejorza odniósł kontuzję, która wyklucza go z gry w ostatnich tygodniach rozgrywek. Zawodnik wróci do dyspozycji w trakcie przerwy zimowej i wraz z drużyną będzie przygotowywał się do ligowej wiosny na zgrupowaniu w Turcji.
Filip Szymczak z Lecha Poznań nie znalazł się w kadrze meczowej na dwa poprzednie ligowe mecze Kolejorza. Trener John van den Brom zdradził, że absencja młodego zawodnika związana jest z kontuzją. Według naszych informacji 21-latek podczas jednego z treningów naderwał mięsień czworogłowy uda i właśnie dlatego końcówkę jesieni spędza na rehabilitacji. Z tego co słyszymy, Szymczak nie znajdzie się w kadrze na wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom, którym Lech zamknie pierwszą część sezonu.
Lech Poznań. Filip Szymczak kontuzjowany, jesienią już nie zagra
Dotychczas Filip Szymczak wystąpił we wszystkich ligowych spotkaniach Kolejorza, jednak liczba minut, które uzbierał, nie rzuca na kolana. Jego licznik zatrzymał się na 603 minutach w Ekstraklasie, co stanowi 34% możliwego czasu gry w spotkaniach Lecha Poznań. Wiadomo już, że ta statystyka się nie poprawi. Napastnik zakończy pierwszą część sezonu z bramką, asystą i dwiema asystami drugiego stopnia (dane: “EkstraStats.pl”).
John van den Brom w większości spotkań korzystał z Filipa Szymczaka w roli zawodnika wchodzącego na murawę z ławki rezerwowych. 21-latek rozegrał także cztery spotkania w eliminacjach Ligi Konferencji i jedno w Pucharze Polski, w którym zanotował najlepszy występ tej jesieni. Z Zawiszą Bydgoszcz Szymczak zanotował bramkę i dwa ostatnie podania, które dały Lechowi Poznań awans do kolejnej rundy rozgrywek.
W międzyczasie napastnik stał się ważną postacią reprezentacji Polski do lat 21, w której regularnie grał w eliminacjach do mistrzostw Europy. W meczach z Estonią Szymczak zdobył łącznie trzy bramki, w tym tę, która zapewniła biało-czerwonym wyjazdowe zwycięstwo. Wiosną piłkarz, który w końcówce ubiegłego sezonu podpisał nowy kontrakt z Lechem Poznań, liczy na częstszą grę w barwach Kolejorza.
Szanse na to, że żeby zrealizować ten cel, będzie musiał przekonać do siebie nowego trenera, są — w obliczu rozczarowującej jesieni Johna van den Broma — bardzo duże.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
SZYMON JANCZYK
fot. FotoPyK