Naprzód Świbie skomentował zaostrzenie przepisów przez PZPN dot. obstawiania zakładów bukmacherskich przez zawodników z poziomów amatorskich. To efekt naszego tekstu, którym nagłośniliśmy ten temat.
Choć Naprzód Świbie występuje w zabrzańskiej A-klasie, to dzięki kreatywnemu marketingowi zdobył sporą rzeszę fanów w mediach społecznościowych. Tym razem śląski klub nie omieszkał skomentować decyzji PZPN o zakazie obstawiania zakładów bukmacherskich przez amatorskich zawodników.
– AAA Szukamy kogoś, kto będzie puszczał naszym zawodnikom taśmy za 2 zł… – napisał na Twitterze Naprzód Świbie.
To po naszym artykule zrobiło się głośno o tym temacie. Przepisy weszły bowiem w życie już dwa miesiące temu, ale nikt o nich nie słyszał. W praktyce od 1 października każdy zawodnik, który gra na jakimkolwiek szczeblu rozgrywkowym w Polsce, w tym m.in. A-klasie, może zostać zdyskwalifikowany za obstawianie zakładów u bukmachera. Z tego powodu pod ścianą stanęli piłkarze występujący w Naprzodzie Świbie i innych amatorskich ekipach. Jeden kupon i ich piłkarskie przygody zostaną zatrzymane na lata. No chyba że to kolejny martwy przepis PZPN.
WIĘCEJ O ZMIANIE PRZEPISÓW PRZEZ PZPN:
- PZPN na wojnie, czyli ludzie piłki nie mogą grać u bukmacherów [WYWIAD]
- PZPN a zakaz bukmacherki dla amatorów. Zły znak w złym miejscu
- Jak PZPN zmienia przepisy, żeby walczyć z bukmacherką i pozytywną motywacją?
Fot. Newspix