Reklama

Atak na rezydencję byłego trenera Chelsea

redakcja

Autor:redakcja

22 listopada 2023, 23:03 • 2 min czytania 0 komentarzy

W nocy z wtorku na środę nieznani sprawcy zaatakowali dom Andre Villasa-Boasa. Choć skończyło się na strachu to sam trener obawia się, że to kolejna próba zastraszenia go po tym jak ogłosił, że będzie się ubiegał o stanowisko prezesa FC Porto.

Atak na rezydencję byłego trenera Chelsea

Całą sytuację były trener m.in. Chelsea i FC Porto opisał na swoim profilu na Instagramie: „Dzisiaj, około godziny 00:48, mój dom stał się celem aktów przemocy i wandalizmu. Rzucono petardy, co zaalarmowało mnie, pracownika i kilku sąsiadów. Na miejsce wezwano Policję, a incydent został natychmiast zgłoszony. Później, o 4.30 rano, w tej samej lokalizacji, mój kolega został brutalnie zaatakowany przez nieznanych sprawców i skradziono mu między innymi samochód. Po otrzymaniu pomocy medycznej na miejscu zdarzenia, jest on nadal obserwowany w oddziale szpitalnym i otrzymuje niezbędną opiekę medyczną.”

Villas-Boas po prowadzeniu Olympique Marsylia od ponad dwóch lat nie podjął pracy jako trener. Kilka tygodni temu poinformował o swoim starcie w wyborach na prezesa FC Porto. Wtedy też pierwszy raz na ogrodzeniu przy jego posiadłości pojawiły się obraźliwe napisy.

Niestety, akty zastraszania, wandalizmu i przemocy nadal mają miejsce i proszę władze o ich zaangażowanie i współpracę w rozwiązywaniu tych incydentów.” – zakończył swój wpis na Instagramie 46-latek.

Na jego profilu pojawiło się wiele słów wsparcia od kibiców, ale też od ludzi futbolu. „Zaprzestania przemocy” domagał się w komentarzu pod wpisem Portugalczyka między innymi Iker Casillas.

Reklama

 

WIĘCEJ O FC PORTO:

Fot. Newspix

Najnowsze

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

Suche Info

Komentarze

0 komentarzy

Loading...