Marcin Bułka zanotował szóste z rzędu czyste konto, a jego Nice wygrało mecz z Rennes. Władze Ligue 1 doceniły Polaka, porównując go do… Hulka.
Zachowując czyste konto w meczu z Rennes, Marcin Bułka był ponownie jednym z najlepszych zawodników OGC Nice. To już jego szósty z rzędu, a ósmy w całym sezonie mecz bez straconego gola. Jest pod tym względem najlepszym bramkarzem w Ligue 1. We wrześniu uznano go nawet za najlepszego piłkarza ligi francuskiej. W październiku również spisywał się bez zarzutu.
Z tego powodu władze Ligue 1 porównały go do Hulka. Ta fikcyjna postać z Marvela nosi przydomek “Incredible”, czyli “Niesamowity” i właśnie to, co wyczynia Bułka w tym sezonie, jest dla kibiców niesamowite.
— Ligue 1 Uber Eats (@Ligue1UberEats) November 5, 2023
Zobaczymy, czy obecna forma Bułki wystarczy, żeby otrzymał powołanie do reprezentacji Polski. Ostatnio został pominięty przez Michała Probierza, lecz dostał dodatkowe powołanie po kontuzji Bartłomieja Drągowskiego. Kwestia jego gry w kadrze wyjaśni się w tym tygodniu.
WIĘCEJ O FRANCUSKIM FUTBOLU:
- Pochwała cierpliwości. O tym, jak Marcin Bułka wyczekał swój moment
- Kang-in Lee to znakomity dziwak. PSG sprowadza nowy rodzaj gwiazd
- Z piłkarskiego szczytu prosto do aresztu. Czy Christophe Galtier jest rasistą i islamofobem?
Fot. Newspix