Złota Piłka za sezon 2022/23 trafiła do Leo Messiego. Był to ósmy triumf Argentyńczyka, który wyprzedził Erlinga Brauta Haalanda. “The Telegraph” napisał artykuł, dlaczego znowu pominięto piłkarza z Premier League, a winę zrzuca się na zazdrość wobec dużych pieniędzy, które posiadają Anglicy.
– Od czasu zdobycia Złotej Piłki przez George’a Besta w 1968 roku zaledwie dwóch zawodników dokonało tego, grając w angielskim klubie – rozpoczyna się artykuł Jima White’a dla “The Telegraph”. Autor w kolejnych akapitach stara się wyjaśnić, dlaczego wygranie plebiscytu Ballon d’Or przez Leo Messiego jest piłkarską niesprawiedliwością.
O ile argument o tym, że “France Football” zmieniło zasady wyłaniania zwycięzcy jest zasadny, bowiem tym razem pod uwagę nie brano roku kalendarzowego, a sezon piłkarski, o co już dawno apelowało środowisko, o tyle pozostałe dwa uzasadnienia są absurdalne.
– Za dziwaczna decyzja o przyznaniu trofeum Messiemu, a nie człowiekowi, którego każdy, kto ma sprawną parę oczu, widzi, że zasługujące na tę nagrodę, kryje się coś znacznie bardziej znaczącego. Haaland gra w Anglii. A jeśli uważasz, że to, co piszę, to paranoja, sprawdź statystyki – kontynuuje swój wywód White, powołując się na to, że piłkarze z Premier League nie wygrywają Złotej Piłki. Od 1968 roku tylko Michael Owen z Liverpoolu i Cristiano Ronaldo z Manchesteru United otrzymali to trofeum. A winę za ten stan rzeczy dziennikarz “The Telegraph” obarcza zazdrość.
– Wydaje się, że międzynarodowa niechęć do – a właściwie zazdrość – potęgi finansowej Premier League już dawno złagodziła sprzeciw wobec głosowania na jej przedstawicieli – zakończył White, który twierdzi, że w kolejnych latach się to nie zmieni i nadal Złota Piłka będzie trafiać w inne ręce niż piłkarzy z Premier League. Wytypował nawet kolejnego zwycięzcę, jak na ironię swojego rodaka, Jude’a Bellinghama.
WIĘCEJ O ZŁOTEJ PIŁCE:
- Vox populi, vox Messi
- Tak, Leo Messi podbija Stany Zjednoczone
- Jude Bellingham najlepszym młodym piłkarzem sezonu 2022/23
Fot. Newspix