Legia Warszawa zmierzy się w czwartek ze Zrinjskim Mostarem w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji. Głównym tematem dot. gry Wojskowych jest postawa defensywy, która zawodzi od dłuższego czasu. Głos w tej sprawie na łamach “TVP Sport” zabrał były zawodnik wicemistrzów Polski Ivica Vrdoljak.
– Moim zdaniem, defensywie brakuje stabilizacji. Cenię Kostę Runjaica, ale uważam, że jeśli decyduje się na grę trójką z tyłu, to powinien mieć dwóch stoperów, którzy będą występować niemal cały czas. W Legii za to nigdy nie wiadomo, na kogo postawi trener. Podobnie jest zresztą z kilkoma innymi pozycjami – powiedział Ivica Vrdoljak, były piłkarz Legii Warszawa na łamach “TVP Sport”.
To nie pierwszy raz, gdy krytykuje się zarządzanie zespołem przez niemieckiego szkoleniowca Wojskowych. Trener bardzo często rotuje składem, co o ile w ofensywie pozwala na zaspokojenie potrzeby gry u wielu piłkarzy, o tyle defensywie nie daje stabilizacji. Kolejnym z tematów, który poruszył Vrdoljak, jest zarządzenie czasem przebywania na boisku Ernesta Muciego.
– Muci to zawodnik, na którym Legia może zarobić. Jeśli jednak zainteresowane kluby spojrzą na to, że często siada na ławce, pomyślą sobie: czy on rzeczywiście jest wart dużych pieniędzy, skoro tak naprawdę nie jest podstawowym graczem Legii? Muci powinien grać prawie cały czas, można zmienić go w końcówce. To również zawodnik, który potrafi rozstrzygnąć losy spotkania – dodał Chorwat.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Dwa lata ponad stan. Dlaczego praca Szulczka nie powinna powszednieć
- Miał być najlepszym obrońcą w Madrycie. Dziś jest najlepszy w Ekstraklasie – Adrian Dieguez
- Mesanović: Podczas wojny ludzie chcieli po prostu żyć. Dziękuję rodzicom, że miałem piłkę
Fot. Newspix